Usterki w układzie elektrycznym są trudne do naprawy dla przeciętnego kierowcy. Na szczęście w większości przypadków można je łatwo usunąć. Ale jak się okazuje, nie zawsze jest to takie proste.
W przypadku problemów z instalacją elektryczną, czasem wystarczy jedynie wymienić uszkodzony bezpiecznik. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10210/bezpiecznik-b.jpeg',500,375) ) |
| --- | Bezpiecznik pełni bardzo ważną funkcję w obwodzie elektrycznym, ponieważ zabezpiecza układ przed uszkodzeniem. Jeśli pojawia się zwarcie w obwodzie to bezpiecznik ulega uszkodzeniu i przerwany zostaje dopływ prądu. Jeśli taka usterka wystąpi w ważnym układzie np. obwód świateł, zasilanie pompy paliwa, zasilanie wentylatora chłodnicy, to kontynuowanie jazdy jest niemożliwe. Ale nie trzeba wpadać w panikę, ponieważ tak poważną usterkę może usunąć nawet niedoświadczony kierowca. W większości przypadków naprawa polega tylko na wymianie bezpiecznika. I tutaj może pojawić się pierwszy problem, gdyż nie zawsze wiadomo gdzie są bezpieczniki. Jeżeli już uda się je odnaleźć, to okazuje się, że jest ich bardzo dużo i odnalezienie tego właściwego jest wręcz niemożliwe.
Skrzynki z bezpiecznikami z reguły są umieszczone pod deską rozdzielczą i w komorze silnika. W większości samochodów poszczególne obwody są opisane stosownym rysunkiem, więc łatwo jest znaleźć odpowiedni bezpiecznik. Dużą pomoc przyniesie nam także instrukcja obsługi oraz latarka, którą warto zawsze wozić w samochodzie. Kiedy uda się zlokalizować uszkodzony bezpiecznik może pojawić się kolejny problem – brak zapasowego. Ale można doraźnie poradzić sobie i z tym problemem. Należy przełożyć bezpiecznik z innego, mniej ważnego obwodu. Może to być np. układ sterowania szyb, radia, ogrzewania tylnej szyby, czy oświetlenia wnętrza. Brakujące bezpieczniki uzupełnimy po dojechaniu do najbliższej stacji benzynowej (jakość bezpieczników jest porównywalna, więc nie ma znaczenia, gdzie je kupimy). Decydując się na taki krok należy sprawdzić, czy wyjęcie bezpiecznika nie spowoduje wyłączenia dodatkowych urządzeń (np. świateł stop), które mają decydujący wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Przekładając bezpiecznik należy też
zwrócić uwagę na jego kolor, ponieważ kolorem oznaczane jest natężenie prądu, jakie może płynąć przez bezpiecznik (czerwony – 10A, żółty - 20A, niebieski - 15A, zielony - 30A, biały - 25A, brązowy - 7,5A, pomarańczowy - 5A). Nie wolno zakładać większego bezpiecznika, a tym bardziej mostkować obwodu, ponieważ przepalony bezpiecznik może świadczyć o poważnej usterce w układzie. Założenie mocniejszego może wtedy doprowadzić nawet do pożaru instalacji.
Natomiast, jeśli wymiana bezpiecznika nie pomoże (nowy także się przepali), to niestety będziemy zmuszeni skorzystać z pomocy elektryka.
Autor: Grzegorz Burda