Kompaktowy SUV
Ciekawie rozwiązano problem awaryjnego zamka w drzwiach. Ponieważ na co dzień się z niego nie korzysta, a obsługą rygli zajmuje się komputer, otwór na kluczyk psułby tylko wygląd auta. Dlatego schowano go... pod klamką. Dopiero gdy pociągniemy ją do siebie, ujrzymy schowany pod nią bębenek zamka. To właśnie jest dbałość o szczegóły.