Debiut nowej generacji w Detroit
Podczas Salonu Samochodowego w Detroit Lexus zaprezentował piątą generację modelu LS. Auto zmieniło się nie do poznania - zyskało sylwetkę nawiązującą do sportowych coupe.
Oparty na globalnej platformie GA-L nowy LS ma długość 5 235 mm, szerokość 1 900 mm, wysokość 1 450 mm, a jego rozstaw osi mierzy 3 125 mm. W porównaniu z poprzednikiem profil jest o 15 mm niższy, natomiast linia maski i pokrywy bagażnika poprowadzone są o ok. 30 i 41 mm niżej. Lexus posiada sześciosegmentowy układ szyb bocznych, okno dachowe przesuwane po zewnętrznej stronie dachu oraz osłonę chłodnicy z pozornie zmieniającym się w zależności od oświetlenia wyglądem.
Styliści marki podkreślają, że podczas tworzenia kabiny inspirowali się duchem "omotenashi", czyli japońskiej gościnności. W praktyce oznacza to siedzenia przednie z 28-punktową, elektryczną regulacją ustawienia, podgrzewaniem, chłodzeniem i masażem, jak również znaczna izolacja akustyczna wnętrza. Z tyłu na pasażerów czekają oparcia płynnie łączące się z boczną tapicerką. Opcjonalnie dla tylnej kanapy dostępne będą elektrycznie wysuwane podnóżki, funkcje ogrzewania, chłodzenia i wentylacji oraz oparcie odchylane w zakresie 48 stopni. W wersji z zawieszeniem pneumatycznym wprowadzono funkcję ułatwienia dostępu do samochodu - po odblokowaniu drzwi auto nieco się podnosi, zaś boczne wyprofilowania fotela odchylają się. Kolejnymi wartymi wymienienia elementami są drewniane wykończenia oraz czerpiące z japońskich lampionów oświetlenie wnętrza.