Lexus LF-NX: mniejszy brat
Niemieckie marki premium mają bardzo bogatą ofertę modelową, a to oznacza, że Lexus też musi uzupełnić swoją gamę. Japoński producent już niedługo wprowadzi do oferty mniejszego SUV-a i powalczy o tę znaczącą część rynku. Zapowiedzią nowego modelu jest koncept LF-NX, który zapowiada w jakim kierunku pójdzie samochód produkcyjny.
LF-NX to przede wszystkim wyjątkowa i odważna stylistyka. Ogromny grill tworzy obraz masywnego pojazdu, ale ostre linie nadwozia dodają mu agresji i dynamiki. To udane połączenie ma spodobać się młodym. Lexus wychodzi z założenia, że konserwatywni klienci i tak decydują się na limuzyny, a mniejszy SUV ma się zdecydowanie wyróżniać wśród konkurencji. Choć model koncepcyjny zaprojektowano bardzo odważnie, to można mieć nadzieję, że wiele z niego znajdzie się w samochodzie seryjnym. Wydaje się, że jedynie tył może doczekać się większych zmian.
Koncepcyjny Lexus zaprezentowany we Frankfurcie mierzy 4 640 mm długości, a jego rozstaw osi to 2 700 mm. Wnętrze to połączenie stylistycznej fantazji z pomysłem na ergonomię. Najbardziej charakterystycznym elementem jest długa konsola środkowa, która rozdziela również tylne fotele. Lexus postanowił zastąpić tradycyjne przyciski i pokrętła elementami obsługiwanymi dotykowo. W ten sam sposób ma wyglądać obsługa systemu multimedialnego i nawigacji.
Tradycyjnie już u Lexusa, za napęd ma odpowiadać hybryda. Silnik benzynowy o pojemności 2,5 l pracujący w cyklu Atkinsona, będzie wspomagany jednostką elektryczną. Podobnie jak w pozostałych modelach japońskiego producenta, też tutaj będzie możliwe, aby przy niskich prędkościach korzystać jedynie z napędu elektrycznego. Taki trym jazdy szczególnie przydaje się podczas jazdy w korkach, gdyż znacząco ogranicza zużycie paliwa. Mniejszy brat modelu RX powinien już niedługo zostać zaprezentowany w wersji produkcyjnej i trafić do salonów.
Szymon Jasina/ll/moto.wp.pl