Najnowsza hybryda na Festiwalu Prędkości
Jubileuszowa, 20. Edycja Goodwood Festival of Speed, jak co roku ściągnęła do Anglii setki tysięcy fanów motoryzacji z całego świata. Po raz pierwszy mocne samochody na terenie posiadłości Goodwood House można było zobaczyć w 1936 roku. Odbył się tam wówczas górski wyścig samochodami Lancia. W 1993 roku zorganizowano po raz pierwszy imprezę pod nazwą Festival of Speed, która co roku staje się coraz większa. Lord Earl of March zaprasza do swojego "królestwa szybkości" najlepszych kierowców z całego świata oraz właścicieli najwspanialszych, unikalnych samochodów.
Możemy podziwiać całą historię motoryzacji, np. Rolls Royce'a Silver Dawn z 1908 roku, lub wyścigowe Bugatti Pur-Sang. Nie brakuje też współczesnych supersamochodów, jak Spyker, McLaren, Ferrari czy Jaguar. Podczas wielkiego święta motoryzacji w Goodwood każdy szanujący się producent samochodów chce zaprezentować swoje nowości. W tym roku mogliśmy podziwiać m. in. premiery Citroena DS3 Racing Cabrio, Peugeota RCZ R czy nowej Skody Octavii RS.
W tym gronie świetnie zaprezentował się najnowszy Lexus IS. To najlepszy dowód na to, że odważna japońska stylistyka nie musi niczego się wstydzić w konfrontacji z najlepszymi współczesnymi projektami europejskiej motoryzacji. Linia najnowszego IS-a wypada korzystnie na tle wielu wprowadzanych właśnie na rynek nowości. Wyrazistych, zdecydowanych linii IS-a nie powstydziłby się żaden rasowy, sportowy konkurent. A trzeba przyznać, że IS w hybrydowej wersji 300h jest samochodem dynamicznym, ale nie sportowym. Hybrydowy układ napędowy Lexusa IS 300h łączy silnik elektryczny z benzynowym o pojemności 2,5 litra, osiągając całkowitą moc 223 KM, która trafia na tylną oś. Nowy IS 300h rozpędza się do 100 km/h w 8,3 s i osiąga prędkość 200 km/h, spalając średnio poniżej 5l/100 km. Oszczędnie i dynamicznie, ale nie przesadnie szybko. Naprawdę szybki będzie nowy Lexus IS-F. Przypomnijmy, że "stary" model z 5-litrowym silnikiem V8, dysponującym mocą 420 KM oraz momentem 500 Nm rozpędza się do setki w 4,7 s, a wskazówka
prędkościomierza zatrzymuje się na 270 km/h.