Lexus CT 200h doczeka się następcy jeszcze w 2017 r.

Japoński konkurent Audi A3, BMW serii 1 i Mercedesa Klasy A jest nietypowy, gdyż oferowany jest tylko w jednej wersji napędowej – hybrydowej. Jest tak dlatego, że Lexus CT 200h bardzo mocno bazuje na Toyocie Prius. Mimo tego, że ani na zewnątrz, ani w środku nie odnajdziemy podobieństw między tymi modelami, to od strony technicznej są one bliźniakami.

Nowy Prius zadebiutował już w 2015 r., ale Lexus cały czas nie doczekał się następcy. Jak się okazuje, już niedługo się to zmieni. Jak podają azjatyckie media, nowy CT ma mieć premierę już w sierpniu 2017 r.

Tak samo jak w przypadku Priusa, tak też nowy Lexus CT będzie korzystał z nowej platformy TNGA. Oznacza to, że samochód ma być lżejszy i bardziej sztywny niż dotychczas. Czwarta generacja Priusa jest większa od poprzedników i można się spodziewać, że tak samo się stanie z Lexusem. Jednak model ten najpewniej dalej będzie kompaktowym hatchbackiem o bardziej klasycznej sylwetce od hybrydowej Toyoty.

Sam napęd w nowym Lexusie będzie identyczny jak w Priusie. Oznacza to silnik spalinowy o pojemności 1,8 l współpracujący z jednostką elektryczną. Łączna moc układu to 122 KM. Można się spodziewać, że nieco gorsze właściwości aerodynamiczne spowodują, że Lexus będzie trochę bardziej paliwożerny, ale nadal można liczyć na niskie zużycie benzyny. W przypadku Priusa Toyota podaje (dla większych 17-calowych felg) spalanie na poziomie 3,6 l/100 km.