Legendarny miejski wojownik – Volkswagen Polo 1.4 75KM
Swoimi korzeniami sięga roku 1975. W okresie 36 lat sprzedał się w ponad 10 milionach egzemplarzy. Mowa o Volkswagenie Polo, od zawsze lekko ukrytym w cieniu większego i bardziej dostojnego brata koncernu z Wolfsburga - Golfa. Rynek samochodów używanych zweryfikował pozycje modeli koncernu VAG jako oferentów trwałości, funkcjonalności i całkowitego braku „polotu” designerskiego. Z tak przypiętymi cechami, Polo IV generacji jest bardzo chętnie poszukiwanym autem z „drugiej ręki”.
Klasyczny reprezentant mieszczuchów, jako jedyny odbiega od kanonu zachowanego przez niemieckich projektantów. Zarówno wcześniejsze jak i późniejsze wersje skłaniają się ku upodobnieniu do Golfa. Model produkowany w latach 1999-2009 emanuje swoistym indywidualizmem. Wyraźnie, masywnie przetłoczona maska z uwydatnionymi podwójnymi reflektorami oraz zgrabnie zwieńczony tył nadwozia są mocno charakterne. Bryła nadwozia jest zwarta i trudno doszukać się przypadkowości w wyglądzie zewnętrznym. Wnętrze Polo to prawdziwy mezalians pomiędzy funkcjonalnością a spartańskim wyposażeniem.
Do plusów niemieckiego przedstawiciela w klasie aut miejskich należy przestronność wnętrza, duża liczba funkcjonalnych schowków oraz to, co przeciętny użytkownik ceni najbardziej. Wielopłaszczyznowa regulacja wygodnych foteli, których siedziska są dobrze wyprofilowane będąc gwarantem komfortowej i bezpiecznej podróży. Kolejnym elementem zwracającym uwagę jest dobrze wykonane, pewnie leżące w dłoniach koło kierownicy oraz krótki lewarek zmiany biegów, przekonujący do siebie precyzją dróg prowadzenia pomiędzy kolejnymi przełożeniami. Warto docenić ten detal ze względu na znaczny przebieg prezentowanego modelu, który sięgał 130 tysięcy kilometrów.
Tylna, składana kanapa oferuje miejsca dla dwóch osób. Przestrzeni na nogi nie jest za wiele, jednak głowa na pewno nie będzie dotykała podsufitki. Segment B nie zachwyca pojemnością bagażnika. Tak też ma się rzecz w Polo. 270 litrów foremnej kubatury, a po złożeniu kanapy 1030, to rezultat akceptowalny, ale nie
szokujący. Weekendowe zakupy z pewnością pochłonie skromny bagażnik, niemniej wakacyjny wypad nad morze będziemy musieli mocno okroić tylko do najpotrzebniejszych rzeczy.
Volkswagen to czysto niemiecka myśl techniczna połączona z wieloletnią tradycją, dlatego konserwatywne wnętrze należy do intuicyjnych w obsłudze i jednocześnie bardzo prostych i ponurych. Czarne plastiki, których spasowanie budzi wątpliwości pod względem akustycznym sprawiają, że nastrój w kabinie jest przygnębiający. Sytuację lekko ratuje ciekawe podświetlenie. Miejmy na uwadze, że to tylko chwilowe oderwanie wzroku od otaczającej użytkownika rzeczywistości. Na konsoli centralnej nie odnajdziemy wielu przycisków i pokręteł. Modele trafiające na polski rynek przemawiały ubóstwem. Pokrętła sterowania nawiewami, w bogatszych wersjach manualna klimatyzacja i radio – w porównaniu do rywali możemy mieć dozę niedosytu. Tym bardziej, gdy porównamy wartości rynkowe Polo z rodzimą konkurencją oraz tą z Francji, Włoch i Japonii. Relacja cenowa wypada jeszcze mniej korzystnie, gdy weźmiemy pod lupę Volkswagena po faceliftingu przeprowadzonym w maju 2005 - różnice w cenie sięgają 20 proc.
Niemiecki przedstawiciel klasy niższej średniej zyskał swoją popularność dzięki szerokiej gamie silników montowanych pod jego maską. Benzynowe jednostki legitymowały się pojemnością skokową 1.2 (3 – cylindrowe), 1.4, 1.6 oraz 1.8 z turbodoładowaniem. Cztery motory zasilane paliwem wysokooktanowym oferowano w 11 wariantach mocy, od 54 do 180 koni mechanicznych. Dla amatorów oleju napędowego, producent przewidział trzy silniki wysokoprężne o pojemności 1.4 TDI, 1.9 SDI oraz 1.9 TDI, oferujące moc nominalną od 70 do 131 KM.
Pod maską prezentowanego egzemplarza pracował benzynowy agregat o pojemności 1.4 – litra, którego moc wyznaczona została wartością 75 KM. Wolnossąca jednostka cechuje się znaczną kulturą pracy, niskim spalaniem oraz dynamiką w zupełności wystarczającą do przemieszczania się po mieście oraz trasie. Średnie zużycie paliwa na poziomie 7 jednostki metrycznej na każde pokonane 100 kilometrów nie jest wyzwaniem z cyklu „wyprawa na marsa”.
Prezentowane Polo cenione jest za właściwości jezdne. Stosunkowo sztywno zestrojony układ jezdny nie pozwala na przechyły boczne nadwozia. Zawieszenie niestety ma swoją poważną wadę. Awarii często ulegają przeguby. Często występującym problemem są wybite wahacze oraz amortyzatory szybko tracące swoją żywotność. Ceny wahaczy dedykowanych do modelu zawierają się w widełkach 240 - 370 złotych, przednie amortyzatory 300 - 360zł. Kolejnym niedociągnięciem zgłaszanym przez użytkowników są częste awarie ogrzewania, centralnego zamka oraz elektrycznego sterowania szyb. Diagnoza i naprawa tych usterek jest kosztowna jeśli zawitamy do autoryzowanego serwisu niemieckiej marki.
Niestety to nie koniec największych bolączek „Polówki”. Użytkownicy skarżą się na tzw. „Dyskotekę” na desce rozdzielczej. Zapalające się bez przyczyny kontrolki oznajmujące o awarii układu kontroli trakcji, ABS, sterowania silnika,
ładowania akumulatora, awaria obrotomierza oraz prędkościomierza nie należą do rzadkości. Polo nie jest samochodem łatwym i tanim w eksploatacji. Trzeba mieć do niego wiele cierpliwości a regularny serwis kończy się zazwyczaj dużymi wydatkami. Przykładowo, komplet tarcz i klocków z przodu to koszt przekraczający 800 zł, dołączając do tego montaż suma będzie czterocyfrowa. Filtr paliwa 65zł, powietrza 55zł, wahacz 240 zł, sworzeń 90 zł.
Miejski VW IV generacji to nadal atrakcyjny model na rynku samochodów używanych. Chętnie poszukiwany w szczególności przez osoby młode ceniące sobie oryginalny wygląd oraz niemiecką solidność i technologię. Niestety w przypadku Polo możemy mieć zastrzeżenia co do trwałości. Należy pamiętać, że samochód poprawnie użytkowany i serwisowany na pewno będzie generował znacznie mniejsze koszty i wspomniane wcześniej drogie elementy zawieszenia, będą wymagały znacznie rzadszej ingerencji fachowców. Rynek wtórny wycenia Polo z pierwszych lat produkcji na kwotę 12-14 tys. złotych. Ostatnie, godne uwagi modele przed faceliftingiem oferowane są już od 18 tysięcy.
Piotr Mokwiński
tb/
"Volkswagen Polo 1.4 " - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "R4, benzynowy" |
Pojemność silnika cm3 | "1 390" |
Moc KM / przy obr./min | "75 / 5 000" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "126 / 3 800" |
Skrzynia biegów | "manualna, 5-biegowa" |
Prędkość maksymalna km/h | "172 " |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "12,3" |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "8,6 / 4,8 / 6,2" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "8,7 / 5,9 / 6,8" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "270 / 1 030" |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "3 897 / 1 650 / 1 465" |
Cena wersji podstawowej w zł | null |
Cena testowanego modelu w zł | "" |
Plusy | null |
Minusy | null |