Kolejny zatrzymany w związku z korupcją przy budowie A1
Śląscy policjanci zatrzymali kolejnego przedsiębiorcę, podejrzanego o łapówkarstwo podczas budowy śląskiego odcinka autostrady A1. Według śledczych w latach 2008-2009 mężczyzna brał udział w układzie korupcyjnym z osobami odpowiedzialnymi za realizację prac budowlanych.
Jak poinformował w czwartek zespół prasowy śląskiej policji, łącznie w całej sprawie przedstawiono już kilkadziesiąt zarzutów korupcyjnych, a ustalona kwota wręczanych łapówek przekracza 200 000 zł.
Ostatnie zatrzymanie ma bezpośredni związek z przekazaniem 25 tys. zł korzyści majątkowej w zamian za nadużycie uprawnień przez jednego z kierowników głównego wykonawcy budowy.
To kolejna osoba zatrzymana w związku z tą sprawą. W lipcu śląska policja poinformowała o postawieniu ok. 30 zarzutów korupcyjnych mężczyźnie, który zajmował w przeszłości kierownicze stanowisko w konsorcjum Alpine Bau, zajmującym się budową odcinka autostrady A1 Świerklany-Gorzyczki. Dwóm innym podejrzanym w tej sprawie postawiono blisko 40 zarzutów.
Śledczy nie udzielają informacji na temat mechanizmu przestępstwa. Podają tylko, że chodzi o przyjmowanie i wręczanie łapówek w zamian za "nadużycie udzielonych uprawnień". Według prowadzących postępowanie zebrany materiał ukazuje szeroki obszar układów korupcyjno-towarzyskich między osobami zajmującymi stanowiska kierownicze u głównego wykonawcy a lokalnymi przedsiębiorcami. Sprawa ma charakter rozwojowy i wielowątkowy. Obejmuje wiele osób, podmiotów gospodarczych oraz nieprawidłowości, do których dochodziło w trakcie budowy autostrady.
Alpine Bau budowało w Polsce odcinki A1 Świerklany-Gorzyczki, S5 Kaczkowo-Korzeńsko i drogi krajowej nr 16 od Biskupca do Borek Wielkich. W połowie maja firma oświadczyła, że nie dokończy budowy A1 i mostu na tym odcinku w Mszanie, a w czerwcu GDDKiA odstąpiła od umów na budowę S5 i krajowej 16. W połowie czerwca wobec Alpine zostało wszczęte postępowanie upadłościowe.