Trwa ładowanie...

Kable, linki i haki, które możesz wyrzucić

Kable, linki i haki, które możesz wyrzucić
d2xqs7l
d2xqs7l

Testy akcesoriów motoryzacyjnych przeprowadzone przez PIMOT na zlecenie Federacji Konsumentów wykazały, że większość tego typu produktów jest jakości miernej lub po prostu niedostatecznej.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Co tu kryć - redaktorzy "Poradnika Auto Świata" mają nawet wśród swoich przełożonych opinię nieuleczalnych malkontentów. Ciągle coś krytykujemy i na coś narzekamy, co może sprawiać wrażenie, że jakoś nadzwyczajnie zależy nam na szarganiu dobrego imienia rozmaitych firm z branży motoryzacyjnej.

Z radością przyjęliśmy więc zaproszenie na zorganizowaną przez Federację Konsumentów konferencję prasową, na której obiecano przedstawić wyniki badań akcesoriów motoryzacyjnych, jakie wykonał Przemysłowy Instytut Motoryzacji. Naszym skromnym testom produktów często zarzuca się stronniczość i brak fachowego przygotowania (najczęściej robią to źle ocenieni producenci). Jednak badania wykonane przez certyfikowany do tego instytut naukowo-badawczy to przecież coś zupełnie innego!

d2xqs7l
(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Rezultaty testów przeprowadzonych przez PIMOT nie odbiegały, niestety, od naszych oczekiwań. Przedstawiamy je tu w dużym skrócie, w całości dostępne są na witrynie: www.federacja-konsumentow.org.

Z 9 zakupionych przez Federację Konsumentów linek holowniczych zdatna do normalnego użytkowania okazała się jedna. Spośród 6 par przewodów rozruchowych również tylko jedna miała dobre własności użytkowe (choć i jej producent nie ustrzegł się błędu polegającego na niezamocowaniu izolacji, co może skutkować groźnym dla użytkownika zwarciem). Na 7 haków holowniczych 3 miały zbyt małą wytrzymałość, a przecież to akurat są wyroby podlegające obowiązkowi uzyskania homologacji!

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Nas te wyniki nie zdziwiły - także nam rwały się linki i paliły przewody rozruchowe. Mamy więc trochę satysfakcji, ale też i świadomość, że nie bardzo jest się z czego cieszyć. Pozostaje więc przypomnieć czytelnikom - wystrzegajcie się bubli. Pamiętajcie o tym zawsze, kiedy kupujecie cokolwiek do swojego samochodu. Nie każdy z nas zna się na technice, ale pozostaje przecież zdrowy rozsądek. Zawsze można np. obejrzeć kilka par przewodów rozruchowych i wybrać te solidniejsze, z grubszą żyłą i mocnymi "krokodylami".

* TU ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ PRZEBADANYCH AKCESORIÓW * Przewody o średnicy żyły 0,75 mm2 i 8 mm2 wyraźnie różnią się nawet masą! Warto też szukać znaków homologacji, certyfikatów jakości itp. To przecież nie przypadek, że żaden z niehomologowanych haków nie przetrwał badań!

d2xqs7l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xqs7l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj