Citroen Saxo (2000)
(fot. Euro NCAP) Pocieszny „Francuz” niestety nie troszczy się o swoich posiadaczy. Wystarczy z pozoru niewielka kolizja, by zaczęły się problemy. Niestabilna konstrukcja karoserii, problemy z odpaleniem poduszek powietrznych i wsuwanie się kierownicy do kabiny mogą poważnie odbić się na stanie zdrowia podróżnych. Drobnym pocieszeniem jest fakt, że żaden punkt ciała nie został skrajnie narażony na obrażenia – nawet w trakcie kolizji bocznej. Mimo tego tylko dwie gwiazdki.