Jacht Aston Martin. Łódź Jamesa Bonda
Wygląda na to, że niektórzy producenci samochodów luksusowych chcą dominować nie tylko na drogach, ale także na wodach. Kolejna firma dołączyła do tych, którzy chcą sprzedawać jachty. To brytyjski Aston Martin.
Wyspiarze zaprezentowali łódź AM37, którą stworzyli (na razie w komputerze) projektanci firmy. Jednak to nie ćwiczenie z designu, ale jacht, którego realizacja jest niemal pewna. Aston Martin ogłosił połączenie sił z holenderską stocznią Quintessence Yachts, która zajmie się budową AM37.
Wciąż niewiele wiadomo na temat parametrów jednostki. Można się spodziewać, że będzie to coś równie szybkiego, jak DB10 i jego poprzednicy. Zdradzono jedynie, że będzie można wybierać spośród trzech wersji. 37-stopowa łódź będzie napędzana dwoma silnikami dostarczającymi łącznie albo 520 KM w wersji topowej, albo 370 KM i 430 KM w słabszych.
Aston Martin to nie pierwsza firma, która ostatnio postanowiła wejść w świat motorowodny. Wcześniej ogłosiło to Bugatti. Francuzi (firma należy do Niemców, ale ma korzenie francuskie) nawiązali współpracę z Palmers Johnson, jacht znajduje się w końcowej fazie projektowania.
Z kolei Mercedes zaprojektował Arrow460–Granturismo. Żadne ze słów nie jest przypadkowe. Granturismo to typ samochodów jednocześnie bardzo mocnych i dających ogromną przyjemność z podróżowania. Taki właśnie ma być i jacht. Z kolei arrow – z angielskiego strzała – to bezpośrednie odwołanie do historii sportowych modeli Mercedesa – Srebrnych Strzał, które święciły triumfy w sportach motorowych.
Motorówka powstała we współpracy z firmą Silver Arrows Marine. Designerzy Mercedesa zajęli się wzornictwem, a mająca doświadczenie w budowaniu statków SAM - całą resztą. Oczywiście chodziło o stworzenie jak najbardziej luksusowego jachtu. Jest więc on nie tylko klimatyzowany, nie tylko posiada najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, ale ma też własną piwniczkę na wina. Podczas cumowania Arrow460–Granturismo może być imponująco podświetlony, dzięki mercedesowskiej technologii Magic Sky Control.
Jacht jest w stanie przyjąć 10 osób w komfortowych warunkach: na pokładzie znajduje się pięć kabin. Wszystkie są wykonane z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Łódź jest też mocną jednostką, pozwalającą poszaleć na wodzie. Do napędu użyto dwóch silników Diesla Yanmar 6LY3-ETP. Każdy z nich generuje 473 konie mechaniczne (łącznie 946 KM). Podczas flauty można swobodnie poruszać się z prędkością 28-30 węzłów (52-55 km/h). Jeśli właścicielowi będzie mało, to prędkość maksymalna Arrow460–Granturismo wynosi aż 40 węzłów (74 km/h).
MAK