Ile kosztują autostrady w Europie?
Podróżowanie samochodem dla wielu jest najatrakcyjniejszą formą wyjazdu na wakacje. By było bezpiecznie i szybko, najlepiej poruszać się autostradami. Dowiedz się ile za nie zapłacisz w różnych krajach Europy.
Sieć autostrad w Polsce jest uboga i dość droga. Wśród płatnych odcinków można wymienić A1 z Gdańska do miejscowości Nowe Marzy. Przejechanie odcinka o długości niespełna 90 km kosztuje tam 17,60 zł. Relatywnie drożej jest na A4 między Katowicami i Krakowem. Na bramkach autostrady o długości 60 km trzeba zostawić 16 zł.
Płatne są również trzy odcinki autostrady A2 pomiędzy Koninem i Nowym Tomyślem. Za możliwość przejechania każdego z nich płaci się 13 zł. To najdroższa autostrada w Polsce. Na najkrótszym z tych odcinków opłata za kilometr jazdy wynosi aż 35 gr. Niektórzy twierdzą, że wyjechanie z Polski to najdłuższa i najbardziej kosztowna część wakacyjnej podróży. Z pierwszym twierdzeniem łatwo można się zgodzić, drugie nie zawsze jest jednak prawdziwe.
Kraje Europy można podzielić na "bezpłatne", te, w których obowiązuje system winietowy i te, gdzie płaci się za poszczególne odcinki autostrad. Tak jest w Hiszpanii, gdzie średnia opłata za przejechanie stu kilometrów autostrady to 8 euro. Obecnie w przeliczeniu za kilometr jest to więc 33 gr. Podobna cena obowiązuje na niektórych autostradach Portugalii.
We Francji również zdecydowano się na wysokie ceny i bramki na autostradach. Średni koszt przejechania stu kilometrów wynosi tam 7,5 euro. Łatwo więc obliczyć, że pokonanie kilometra to koszt rzędu 30 gr. Dla przykładu przejazd liczącą prawie 310 km trasą z leżącego przy granicy z Niemcami Metz do Paryża kosztuje 23,5 euro, czyli prawie 95 zł. Ceny za konkretne odcinki można poznać odwiedzając stronę www.autoroutes.fr. Nieco taniej jest w sąsiadujących z Francją Włoszech. Przejechanie kilometra włoskiej autostrady średnio kosztuje 22 gr.
W Chorwacji, gdzie tabela opłat dzieli pojazdy na pięć kategorii. Kierowca samochodu osobowego bez przyczepy za przejechanie od granicy z Węgrami na południe kraju, za Split (blisko 580 km) zapłaci 227 kun, czyli nieco ponad 123 zł. Średnia cena za przejechanie kilometra autostrady w Chorwacji jest więc zbliżona do kwoty jaką trzeba zapłacić w Polsce. Należy jednak pamiętać, że w Chorwacji dodatkowo trzeba zapłacić za niektóre tunele i mosty. Na stronie www.hac.hr można poznać ceny za konkretne odcinki chorwackich autostrad.
Inne spośród często wybieranych przez polskich turystów europejskich krajów zdecydowały się na system winietowy. Dla kierowców oznacza on konieczność wykupienia odpowiedniej naklejki, ale niesie niepodważalne korzyści. Podczas jazdy nie musimy zatrzymywać się na bramkach poboru opłat, przede wszystkim zaś - jest taniej.
Od każdej zasady są jednak odstępstwa. Tak właśnie jest ze Szwajcarią. Tam po przekroczeniu granicy należy wykupić roczną winietę, która kosztuje 40 HCF. W przeliczeniu to około 150 zł. Dla przeciętnego Szwajcara, który często jeździ płatnymi drogami, jest to wydatek wręcz marginalny. Jeśli jednak przez Szwajcarię zamierzamy tylko przejechać, koszt winiety jest niebagatelny.
Z punktu widzenia turysty zdecydowanie taniej jest w Słowenii. Co prawda roczna winieta kosztuje tam aż 95 euro (385 zł), ale można wykupić tygodniową lub miesięczną. Pierwsza z nich kosztuje 15 euro (60,50 zł), druga 30 (121 zł). Co ciekawe, taniej jest w sąsiedniej Austrii. Za dziesięciodniową winietę trzeba tam zapłacić niespełna 8 euro (32,50 zł), za dwumiesięczną 23 euro (93 zł). Dziesięć dni podróżowania po czeskich autostradach to koszt rzędu 250 koron, a miesiąc to 350 koron. Krótsza winieta będzie nas więc kosztowała 42 zł, a dłuższa 58 zł. U Słowaków najkrótszą dostępną winietą jest tygodniowa za 7 euro (28,50 zł). Prawo do poruszania się słowackimi autostradami przez miesiąc kosztuje zaś 14 euro (57 zł).
Węgry witają gości całkiem niezłymi autostradami i rozbudowaną tabelą cen. Turyści do wyboru mają tam winiety na cztery dni, dziesięć dni i miesiąc. Ich ceny to odpowiednio: 24 zł (1650 HUF), 41 zł (2750 HUF) i 67 zł (4500 HUF). Zbliżone ceny obowiązują w Rumunii, gdzie za tygodniową winietę płaci się 3 euro, a za miesięczną 7 euro. Nieco drożej swoje drogi wyceniają Bułgarzy. Winieta na tydzień kosztuje tam 5 euro (20 zł), a na miesiąc 13 euro (52,5 zł).
Gdzie natomiast nie zapłacimy za autostrady? W przypadku aut osobowych jest tak w Bośni i Hercegowinie, na Cyprze, w Finlandii, Luksemburgu, w Mołdawii, Niemczech i na Ukrainie. Po części są to więc kraje, w których nie ma co liczyć na długą podróż autostradami.
tb/