Hyundai Genesis
Niemcy budowali swĂłj wizerunek premium kilka dekad. Hyundai chce to zrobiÄ znacznie szybciej. Do walki wystawia najciÄĆŒszy orÄĆŒ w postaci luksusowego Genesisa. Auto rodem z Korei ma szereg cech, dziÄki ktĂłrym moĆŒe staÄ siÄ godnym konkurentem BMW, Audi i Mercedesa. Brak mu jednak dwĂłch podstawowych: renomy i korzystnej ceny. ChcÄ c przebiÄ siÄ do tego wymagajÄ cego segmentu obsadzonego przez A6 i KlasÄ E, nie wystarczy zaoferowaÄ klientowi atrakcyjnej sylwetki i bogatego wachlarza gadĆŒetĂłw elektronicznych. Minie jeszcze wiele lat, zanim KoreaĆczycy osiÄ gnÄ swĂłj cel. Najnowsze wcielenie tej limuzyny to jednak znak, ĆŒe byÄ moĆŒe nastÄ pi w koĆcu zmiana warty. RÄkawice zostaĆy rzucone.
. Genesis chciaĆby powalczyÄ cenÄ 299 tysiÄcy zĆotych za w peĆni wyposaĆŒony egzemplarz. To moĆŒe okazaÄ siÄ niewystarczajÄ cym argumentem. Klient szukajÄ cy luksusu nie patrzy na koszty. Woli zapĆaciÄ wiÄcej i mieÄ pewnoĆÄ, ĆŒe dobrze ulokowaĆ swoje pieniÄ dze. Wobec tego KoreaĆczycy nie majÄ co liczyÄ na miano bestsellera w gronie limuzyn dla najbardziej wymagajÄ cych klientĂłw. To dopiero pierwszy krok do stworzenia marki mogÄ cej zagroziÄ dominacji niemieckiej trĂłjcy. Z uwagi na brak niezbÄdnego prestiĆŒu, jeszcze dĆugo pozostanie w cieniu jako ciekawa i egzotyczna propozycja.