Główny inżynier zdradził plany Aprilii. Oto przyszłość modeli 660
Aprilia od podstaw stworzyła nową linię modelową 660 i bardzo się to opłaciło, gdyż z miejsca motocykle te stały się hitem. Piero Soatti, główny inżynier marki, zdradził, jaka przyszłość czeka te popularne modele. Szykuje się wyjątkowa nowość.
Podczas rozmowy z włoskim "Motociclismo" Piero Soatti zdradził trochę szczegółów dotyczących motocykli z rodziny 660. Chwaląc nakeda Tuono 660 stwierdził, że robi on wszystko (lub prawie wszystko) to co stary Shiver 900, ale robi to lepiej. Jak podkreślił, powstanie tych konstrukcji dzieli 15 lat, więc nie powinno być to niespodzianką. Nowy motocykl jest szybszy, łatwiejszy w prowadzeniu, lepiej chroni przed wiatrem, a do tego jest niemal o 40 kg lżejszy.
Te słowa oznaczają, że napędzane widlastymi dwucylindrowcami Shiver 900 i Dorsoduro 900 raczej nie doczekają się nowych wersji. Linia 660 z rzędowymi silnikami o dwóch cylindrach skutecznie je zastąpiła.
Sportowa Aprilia RS 660 i naked Tuono 660 z miejsca stały hitami sprzedaży i zebrały bardzo dobre recenzje. Trzecim modelem z tej rodziny będzie turystyczny Tuareg 660 i jak tłumaczy Soatti, mimo tego samego silnika będzie się on znacznie różnił od dwóch pozostałych modeli. Nie powinno więc dziwić, że pojawia się on nieco później.
Najciekawsze jednak jest to, co Piero Soatti miał do powiedzenia o przyszłości motocykli 660 Aprilii. Choć są to już naprawdę zaawansowane maszyny, które przejęły sporo rozwiązań z mocniejszych modeli włoskiej marki, to poprawione wersje motocykli RS 660 i Tuono 660 mogą dostać coś wyjątkowego.
Soatti powiedział o elektronicznie sterowanym zawieszeniu, co w przypadku klasy średniej byłoby pierwszym takim przypadkiem na rynku. Dzięki tej nowości motocykle te jeszcze lepiej radziłyby sobie ze sportową jazdą, a do tego podczas codziennego użytkowania byłyby bardziej komfortowe.
Aprilia bez wątpienia może być dumna z nowej rodziny 660, ale Włosi są świadomi, że to właśnie nowoczesność i rozwiązania techniczne z wyższej półki dały taki efekt. Dlatego cieszy wiadomość, że marka z Noale chce pójść za ciosem i wprowadzić kolejną ważną nowość.