Trwa ładowanie...
Renault
12-10-2006 16:04

Francuski łącznik - Renault Nepta

Francuski łącznik - Renault Nepta
d34nvzu
d34nvzu

|

|
| --- |
Na największych salonach samochodowych producenci bardzo często odkrywają karty, prezentując modele, które planują wdrożyć do produkcji w ciągu najbliższych kilku lat lub mające stanowić wyznacznik wizerunku, w jakim będzie dążyć dana firma. W Paryżu Renault zaprezentowało szerszej publiczności luksusowy kabriolet o nazwie Nepta. Czteromiejscowe "solarium" na kółkach wzbudzało zachwyt, podkreślając jednocześnie, iż Renault nie powinno być kojarzone jedynie z popularnymi samochodami do jazdy na co dzień... To również wielki koncern, zdolny wyprodukować maszyny wręcz ociekające luksusem i elegancją.

WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII

d34nvzu

Nepta należy do kabrioletów najwyższej klasy. Można ją śmiało porównać z Mercedesem, Jaguarem, a nawet Aston Martinem... Smukła karoseria odznacza się dosyć nietypowymi proporcjami. Silnik został umieszczony praktycznie za przednią osią, więc istniała możliwość znacznego skrócenia zwisu, z czego styliści nie omieszkali skorzystać. Jednak by auto mogło być porównywane z pozostałymi kabrioletami najwyższej próby, powinno mieć długość w granicach 5 metrów. Projektantom oczywiście nie zabrakło wyobraźni, jak tego dokonać. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10741/renault-nepta-09.jpeg',550,367) ) |
| --- | Kabina pasażerska została przesunięta ku tyłowi, zaś za tylną osią znalazło się miejsce dla gustownego kufra, stylistycznie wzorowanego na projektach złotej ery motoryzacji. Samo nadwozie zostało pozbawione nadmiernej ilości ozdobników - postawiono na czystość i prostotę formy, kształtując z płatów włókna węglowego niezwykle opływowe poszycie. W samochodach z otwartym dachem nieodzowne są lekkie podmuchy wiatru w kabinie, które niestety nie najlepiej korelowały z luksusowym charakterem Nepty. Dzięki szklanym deflektorom między siedzeniami udało się zminimalizować szanse na wystąpienie niepożądanych ruchów powietrza w kabinie. Gdyby podróżnych zaskoczył deszcz, mogą skorzystać z dachu wykonanego z tkaniny. Został skryty pod pokrywą, aby nie zakłócał wyrafinowanej linii nadwozia. Bezpieczeństwo, od kilku lat będące konikiem Renault, jest zapewniane przez poduszki powietrzne, sztywne nadwozie, zaś w przypadku dachowania ochronę stanowi pałąk przeciwkapotażowy ukryty z tyłu kabiny.

Duży nacisk położono na optymalne oświetlenie szosy. Przednie lampy pracują na zasadzie odbijania i rozchodzenia się wiązki światła od przejrzystych bloków w kształcie kryształu. Elektroniczny układ sterujący sprawia, że kąt odbicia i natężenie światła jest dostosowane do warunków na drodze. Wraz z rosnącym skrętem kierownicy zapalają się także kolejne diody pod głównym reflektorem, których zadaniem jest doświetlanie zakrętu. Jak przystało na obecne standardy, tylne lampy wykonano w technologii LED.

d34nvzu

WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII

Renault nie zostawiło dużego pola do popisu fanom tuningu, gdyż pomyślało o usunięciu klamek, a nawet o efektownych kołach. Nepta została postawiona na potężnych, 23-calowych obręczach z polerowanego aluminium. Za przygotowanie opon odpowiada Michelin. Technologia PAX umożliwia kontynuowanie podróży nawet po przebiciu ogumienia, a odpowiednio ukształtowany bieżnik został zaprojektowany z uwzględnieniem oporu aerodynamicznego oraz sił pojawiających się podczas jazdy z wysokimi prędkościami. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10741/renault-nepta-03.jpeg',550,367) ) |
| --- | Szerokość rzędu 275 milimetrów daje do zrozumienia, że po naciśnięciu gazu będzie się działo...

d34nvzu

Szczelnie zakryta jednostka napędowa ma 6 cylindrów w układzie widlastym, które oferują pojemność skokową na poziomie 3.5 litra. W dniu dzisiejszym taka wartość nikogo nie zaskoczy, tym bardziej, że auta klasy kompaktowej potrafią pomieścić 3.2-litrowe motory... Otworzenie przepustnic odkrywa tajemnicę skrywaną przez Neptę. Dzięki dwóm turbosprężarkom 24-zaworowy silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa generuje 420 KM oraz 560 Nm. Imponujące wartości zapewniają iście wyścigowe osiągi. Pierwsza "setka" to kwestia zaledwie 4.9 sekundy! Gdy kierowca wyrazi chęć dalszego zwiększania prędkości, 7-biegowa, automatyczna skrzynia biegów posłusznie włącza kolejne przełożenia. Zapożyczony z Nissana silnik łatwo nie kapituluje, przemieszczając wskazówkę prędkościomierza aż do ostatniego pola na skali, przy którym widnieje 250 km/h. Z pewnością byłoby więcej, gdyby nie elektroniczny kaganiec.

Wnętrze jest nie mniej awangardowe niż karoseria. Dostępu do niego bronią elektrycznie unoszone drzwi. Po ich otwarciu jest możliwe zajęcie miejsca w czterech, obszernych fotelach. Co ciekawe, pojawia się również możliwość zajrzenia do komory silnika! Siedziska zostały umocowane na stałe. Aby kierowcy o nieprzeciętnych wymiarach mogli znaleźć odpowiednią pozycję za kierownicą wyposażoną w manetki zmiany biegów, Nepta jest wyposażona w regulację położenia wieńca kierownicy oraz pedałów. Warty podkreślenia jest fakt, iż te ostatnie można dostrzec przez obszerną, przednią szybę. Gdy pasażerom drugiego rzędu foteli znudzi się podziwianie krajobrazów i delektowanie się wiatrem we włosach, mogą skorzystać z ciekłokrystalicznych wyświetlaczy w oparciach przednich foteli w celu obejrzenia filmu na DVD. Deska rozdzielcza została pokryta białą skórą. W przeciwieństwie do trendów obecnych w dzisiejszej motoryzacji panuje na niej asceza. Projektanci znaleźli miejsce jedynie dla najważniejszych przełączników i
wskaźników, które osadzono w aluminiowych obudowach. Podobnie jak w przypadku karoserii, także zegary miały spajać klasyczne wzorce z nowoczesną technologią. Stąd też uzupełnienie analogowych wskaźników o cyfrowe wyświetlacze. Dość skromna deska rozdzielcza oczywiście nie oznacza, iż Nepta cierpi na niedostatki wyposażenia... Wręcz przeciwnie, czego dowodem jest możliwość dobierania odrębnych nastawów klimatyzacji dla każdego z czterech miejsc siedzących. Podróżni, niczym najważniejsze osobistości, mają pod stopami czerwony dywan...

następne »
Źródło: następne »

Niebanalne rozwiązania, drogie materiały i zaawansowana technika musi kosztować. W przypadku Nepty koszta utrzymują się na wyjątkowo wysokim poziomie, gdyż prototyp został ręcznie wykonany. Czy ma szanse na wejście do produkcji? W chwili obecnej Renault nie dało jeszcze jednoznacznej odpowiedzi. Z pewnością jednak Nepta pomogła w osiągnięciu zamierzonego rezultatu - koncern zrobił doskonałe wrażenie na gościach salonu paryskiego, udowadniając, że koncern potrafi tworzyć nie tylko samochody dla Kowalskiego...

Łukasz Szewczyk

d34nvzu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34nvzu
Więcej tematów