Lepsza we wszystkim
Mały przedstawiciel Forda w segmencie B, czyli wyjątkowo uwielbiana przez płeć piękną Fiesta, wybrała się na zabieg. Zabieg nie tyle odmładniający, choć nowe kształty są zdecydowanie odświeżone, ile na zabieg podnoszenia IQ. Modernizacja nie tylko sprawiła, że Fiesta wypiękniała (choć to akurat bardzo subiektywna sprawa), ale piękniejsze stało się również jej wnętrze, to technologiczne.
Wnętrze zyskało na jakości materiałów, które są teraz znacznie przyjemniejsze. Nowe fotele, nowe elementy na desce rozdzielczej, czy zoptymalizowana obsługa panelu w drzwiach, wszystko usprawniono.
Brawa, i to szczególne, należą się inżynierom. Pod maską znajdziemy, znany z Focusa, imponujący silnik o pojemności 1-litra, 3-cylindrach i mocy 125KM. Co w nim takiego imponującego spytacie? Jak na 3-cylindrową konstrukcję, pracuje z niebywałą wręcz kulturą, bez przeszkadzających wibracji, bez nieprzyjemnego dźwięku.
Oprócz 1-litrowego motoru, gama jednostek napędowych będzie obejmować jeszcze: 1.0 l Ti-VCT w dwóch wariantach mocy 65 i 80 KM oraz pozostałe silniki: 1.4 l Duratec (96KM); 1.25 l Duratec (82KM); 1.6 l Duratec (105 KM); 1,6-litra Duratorq TDCi (95 KM); 1,5-litra Duratorq TDCi (75 KM) oraz 1,6-litra Duratorq TDCi (95 KM).