Powrót dwóch cylindrów
Zadbano o łagodną pracę silnika, aby zagwarantować umiarkowany poziom drgań, zbliżony do znanego z jednostek czterocylindrowych. Istotnie, na wolnych obrotach pracuje bardzo łagodnie, nie szarpiąc nadwoziem. Wystarczy jednak dodatkowo go obciążyć, np.: włączając w upalny dzień klimatyzację, aby doznać podobnych wrażeń jak w wyposażonym w dwucylindrowy silnik Fiacie Cinquecento ED. Podobnych, nie znaczy jednak: „takich samych”. Wszystko mija, gdy dodamy gazu. W czasie jazdy kultura pracy nowego dwucylindrowca jest bez zarzutu.