Fiat 125p coupe
Opracowany w 1971 roku w FSO wariant śmiało można nazwać jednym z najbardziej spektakularnych powojennych aut polskiego autorstwa. Prototyp w pełni wpisywał się w modną wówczas konwencję stylistyczną. Nadwozie, opracowane przez Zdzisława Wattsona, miało być odpowiedzią na sportowe tęsknoty zmotoryzowanych. Niestety, co oczywiste, jednocześnie ograniczało praktyczność auta. Odmiana coupe co prawda wciąż mieściła czwórkę podróżnych, ale osoby zasiadające z tyłu mogły narzekać na brak miejsca. Sercem samochodu był silnik o pojemności 1,5 l i mocy 90 KM. Osadzony na 13-calowych felgach i szerszych niż w zwykłym Fiacie 125p oponach samochód rozpędzał się do 170 km/h.
Auto od początku miało niewielkie szanse na wejście do seryjnej produkcji.