Najszybsze i najmocniejsze w historii
Włoska marka przedstawiła długo oczekiwanego następcę modelu 599. Założenia pozostały bez zmian - silnik z przodu i dwa miejsca we wnętrzu. Cała reszta jednak jest nowa, a informacje podane przez Ferrari robią wrażenie.
Pod maską znalazł się silnik V12 o pojemności 6,3 l produkujący imponujące 740 KM i osiągający maksymalny moment obrotowy równy 690 Nm. Co ważne - 80 proc. tego momentu jest dostępne jest od 2500 obr./min. Nowa aluminiowa konstrukcja nadwozia jest o 20 proc. sztywniejsza od tej stosowanej u poprzednika, a cały samochód waży 1525 kg. Ferrari chwali się, że dzięki przeprojektowaniu zawieszenia i skrzyni biegów środek ciężkości znajduje się niżej i został przesunięty do tyłu. Oznacza to, że mimo jednostki znajdującej się przed kierowcą 54 proc. ciężaru spoczywa na tylnej osi.
Wszystkie te zabiegi miały jeden cel - jak najlepsze osiągi. F12 Berlinetta przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 3,1 s, a 200 km/h na liczniku pojawia się już po 8,5 s. Ostateczny test samochód przeszedł na fabrycznym torze Fiorano, którego pętlę pokonał w 1 min 23 s - szybciej niż jakiekolwiek drogowe auto wcześniej.