Według wiarygodnych doniesień prasy brytyjskiej i niemieckiej, Euro NCAP planuje wprowadzenie w przyszłym roku poważnych zmian w systemie przyznawania ocen w testach zderzeniowych. Ta prestiżowa organizacja chce w ten sposób dodatkowo zmobilizować koncerny motoryzacyjne do opracowywania jeszcze bezpieczniejszych pojazdów niż obecnie.
Projekt zmian zakłada wprowadzenie jednej łącznej oceny wyrażającej poziom bezpieczeństwa danego samochodu. Obecnie specjaliści z Euro NCAP posługują się trzema oddzielnymi parametrami w tej dziedzinie:
- ocena (gwiazdki) za bezpieczeństwo dorosłych pasażerów
- ocena (gwiazdki) za bezpieczeństwo przewożonych dzieci
- ocena (gwiazdki) za bezpieczeństwo pieszych w przypadku zderzenia z pojazdem
To powoduje, że koncerny motoryzacyjne koncentrują się bardziej na pracach mających na celu zapewnienie jak najwyższego poziomu bezpieczeństwo dla osób, które znajdują się w pojeździe (ogromne postępy w tej dziedzinie), natomiast ochrona pieszych w przypadku zderzenia z rozpędzonym autem nadal pozostawia wiele do życzenia. I to jest właśnie kwestia, którą Euro NCAP chce zmienić na lepsze.
Ciekawy raport przedstawił ostatnio niemiecki "Bild". Można tu znaleźć ranking w sumie 114 modeli samochodów, które zostały sklasyfikowane na podstawie dotychczasowych wyników testów Euro NCAP, ale w nowej metodologii (jedna wspólna nota za bezpieczeństwo).
Oto pierwsza dziesiątka tej listy (w nawiasie kolejno ocena za bezpieczeństwo dorosłych pasażerów, przewożonych dzieci oraz pieszych):
- Citroen C6: 100 punktów (34/38/28)
- Citroen C4: 99 punktów (35/42/22)
- SEAT Leon: 98 punktów (32/42/24)
- Toyota Corolla: 96 punktów (34/39/23)
- Nissan Qashqai: 95 punktów (37/40/18)
- Honda Legend: 95 punktów (33/40/22)
- Honda Civic: 95 punktów (32/39/24)
- Lexus GS: 94 punkty (35/41/18)
- SEAT Altea: 94 punkty (33/39/22)
- Peugeot 308: 93 punkty (35/39/19)
Listę zamyka Fiat Panda z wynikiem 47 punktów (20/21/6).