Trwa ładowanie...

Elegancja, która błota się nie boi - BMW X6

Elegancja, która błota się nie boi - BMW X6
d29e23i
d29e23i

Bawarska firma od kilku lat zaskakuje rynek pojazdami o przedziwnej stylistyce. Równolegle trwają intensywne prace nad poszerzeniem oferty. Najpierw wskrzeszono luksusową serię 6, później opracowano „kieszonkowe” auta serii 1, natomiast teraz zaprezentowano półterenowy model X6.

Zdaniem producenta samochód łączy w sobie elegancję, sportowego ducha oraz możliwość forsowania lekkiego terenu. Jak wygląda to w praniu? Szosowe opony są gotowe zakopać się w nieco luźniejszym piasku, zaś karoseria X6 wzbudza skojarzenia z przemieszczającą się na szczudłach hybrydą sedana i coupe. Czy w takim razie auto ma szansę zaskarbić sobie sympatię klientów?

Zobacz relację video z prezentacji BMW Concept X6

Z pewnością docenią je fani wyrafinowanej mechaniki. Tradycyjnie dla BMW pod maski trafią mocne silniki. Najsilniejsza z jednostek napędowych o pojemności 4,4 litra zapewnia aż 400 KM i 609 Nm! To jednak dopiero początek jej zalet. Dzięki dwóm turbosprężarkom silnik V8 zachwyca przebiegiem krzywej momentu obrotowego. 600 Nm jest dostępne w zakresie od 1800 do 4500 obr./min, co oznacza, że wyprzedzanie nawet najdłuższego TIR-a nie będzie wymagało redukcji biegu. Na przyczepnej nawierzchni setka pojawi się na liczniku po 5,4 sekundy od startu. Prędkość maksymalna została tradycyjnie ograniczona do 250 km/h. BMW twierdzi, że za te wszystkie atrakcje przyjdzie zapłacić pod dystrybutorem 12,5 l/100 km. Firma zapomniała dodać, że wynik jest możliwy do uzyskania jedynie przy przepisowej jeździe, co w wypadku tego potwora będzie wymagało od kierowcy wyjątkowo silnej woli... Nie obejdzie się także bez wypchanego portfela. Auto
wstępnie wyceniono na 74 000 euro.

Dla osób nie poszukujących równie ekstremalnych wrażeń przygotowano wersje z rzędowymi, sześciocylindrowymi silnikami. Trzylitrowy „benzyniak” z podwójnym turbodoładowaniem produkuje 300 KM i 400 Nm. Minimalnie ustępuje mu wysokoprężny silnik – z trzech litrów udało się wycisnąć 282 KM. Nie bez znaczenia jest jednak aż 150 Nm więcej niż w silniku z zapłonem iskrowym. Najłagodniejsza wersja X6 otrzyma diesla z pojedynczą turbosprężarką. Łagodna nie oznacza jednak powolnej. 232 KM i 520 Nm pozwalają rozpędzić się do „setki” w 8 sekund oraz uzyskać 210 km/h. Jeszcze do niedawna podobnymi wynikami szczyciły się najlepsze auta segmentu GTI...

Kabina X6 do złudzenia przypomina wnętrza pozostałych modeli BMW. Poręczna kierownica za którą umieszczono łopatki do zmiany biegów i masywna konsola środkowa może przypaść do gustu. W przeciwieństwa do – legendarnego już – pokrętła, którym obsługuje się większość funkcji samochodu.

BMW X6 zostanie oficjalnie zaprezentowane w trakcie styczniowego Detroit Auto Show. W drugim kwartale 2008 roku samochód trafi do salonów sprzedaży. Wówczas rynek oceni, czy zaawansowane technicznie, ale niezbyt urodziwe auto z ceną od 55 000 euro ma rację bytu...

Łukasz Szewczyk

d29e23i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29e23i
Więcej tematów