Ducati prezentuje dwa elektryczne rowery. Sprawdzą się poza asfaltem
Ducati, które póki co nie ma w ofercie pełnoprawnego, elektrycznego motocykla, coraz prężniej działa w segmencie rowerów zasilanych prądem. Do gamy właśnie dołączyły dwa nowe modele - SCR-X oraz SCR-E GT.
Obie propozycje są sygnowane lifestyle'ową podmarką Ducati, jaką jest Scrambler, szerzej znaną dzięki motocyklom. W ofercie znajdziemy jednak także hulajnogi i rowery. Nie byle jakie, czego dowodem są dwie premiery - SCR-X i SCR-E, wspomagane dodatkowymi silnikami elektrycznymi.
To mocne urządzenia ukryte dyskretnie w tylnej piaście. Generują do 60 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Sporo, biorąc pod uwagę, że ich zadaniem jest jedynie wspieranie jeźdźca, a nie całkowite zastąpienie nożnego napędu.
Całkiem nieźle wygląda też kwestia akumulatora - 500 Wh w SCR-E GT i 614 Wh w SCR-X, co ma przekładać się średnio na 80 km zasięgu. Co ważne, baterie można wyjąć, np. w celu naładowania ich w domu.
Obydwa modele różnią się nie tylko parametrami akumulatora, ale i charakterem. SCR-E GT to bardziej miejska propozycja z wysoką ramą. SCR-X dzięki szerszym oponom i niskiej ramie powinien natomiast sprawdzić się w lekkim terenie. Co warte odnotowania, obydwa pojazdy są składane, co znacząco ułatwia ich transport.
Jedyną wadą, z perspektywy wielbicieli Ducati może wydawać się prędkość maksymalna. Ta, zgodnie z unijnymi przepisami została ograniczona do zaledwie 25 km/h na napędzie elektrycznym.
Rowery powinny pojawić się w ofercie Ducati w najbliższych miesiącach. Ceny na razie pozostają nieznane.