Drugie miejsce Gładysza w Pucharze Scirocco R na Norisring
Na ulicznym torze w Norymberdze rozegrany został szósty wyścig Pucharu Scirocco R. Mimo, że wyścig był pełen niespodziewanych wydarzeń, kilkukrotnie pokazywano żółte flagi, na torze pojawił się safety car i z powodu wypadku przerwano zmagania kierowców na trzy okrążenia przed planowanym zakończeniem, Adam Gładysz może zaliczyć tę rundę do bardzo udanych. Linię mety minął jako drugi, tuż przed gościnnie startującym kierowcą Formuły 1 - Nicolą Larinim, z którym na początku wyścigu stoczył wygraną walkę.
Norisring jest jedynym torem ulicznym w Niemczech i dlatego nazywany jest "niemieckim Monaco". Wyścigi rozgrywane są od 1947 roku, najpierw były to zawody motocyklowe, a od 1948 roku również samochodowe.
Podczas porannych kwalifikacji Adam Gładysz wywalczył trzecią lokatę startową, drugi z Polaków, lider klasyfikacji juniorów, Jakub Litwin, zanotował jedenasty czas. O tym jak zacięta była walka i jak wyrównany jest poziom zawodników, świadczy fakt, iż czasy pierwszego i dwudziestego pierwszego kierowcy dzieliła niespełna sekunda.
Wyścig rozpoczął się w dużym upale i pełnym słońcu. Temperatura powietrza wynosiła 32 stopnie Celsjusza. Nie przeszkodziło to jednak w stworzeniu trzymającego w napięciu spektaklu. Ola Nilsson startujący z pole position utrzymał prowadzenie od startu do mety, a za jego plecami działo się bardzo dużo. Zaraz po starcie, jeszcze przed ciasnym, pierwszym zakrętem, Adam Gładysz wyprzedził gościnnie startującego byłego kierowcę Formuły 1 Nicola Lariniego i przebił się na drugą pozycję. Pierwsza trójka - Nilsson, Gładysz i Larini - walczyła nieprzerwanie do samej mety.
Adam Gładysz ukończył wyścig jako drugi, umocnił swoją drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Jakub Litwin został sklasyfikowany na dziesiątym miejscu, stracił niestety pozycję lidera w klasyfikacji juniorów - zajmuje teraz trzecią lokatę.