Fiat Brava
Fiat nigdy nie był w stanie zagrozić czołowym producentom w klasie kompaktowej, stanowiąc jedynie dopracowaną i godną zaufania alternatywę dla koreańskich konstrukcji. Taki też los spotkał model Brava, który poza sukcesem we Włoszech i tytułem Car of The Year 1996 nie zwojował zbyt wiele. Wymyślna karoseria skrywała dosyć obszerną kabinę, w sam raz dla czterech dorosłych osób i 380 litrów bagażu. Tanie tworzywa zastosowane do wykończenia wnętrza spasowano przyzwoicie, jednak w czasie jazdy po nierównościach słychać niepożądane odgłosy. W kwestii mechaniki i trwałości, kompaktowemu Fiatowi nie można zbyt wiele zarzucić. Zastosowane rozwiązania są proste, a co za tym idzie tanie w naprawach. Silnikami wysokoprężnymi w tak leciwym aucie nie warto się zajmować, skupmy się zatem od razu na benzyniakach. Czterocylindrowe 1,2, 1,6 i 1,8 l generujące odpowiednio 80, 100 i 115 KM okazują się dynamiczne oraz rozsądnie obchodzą się z paliwem. Rzecz jasna, bez oporów możemy pokusić się o montaż instalacji gazowej,
redukując tym samym wydatki przy dystrybutorach.