Dania chce zakazać sprzedaży aut spalinowych. Przepis może wejść już w 2030 roku
Po Wielkiej Brytanii i Francji także Dania rozważa wprowadzenie zakazu sprzedaży aut spalinowych. Jeśli pomysł zostanie zaakceptowany, od 2030 roku Duńczycy będą mogli kupić tylko samochody elektryczne i hybrydowe. Jednak te drugie znikną z rynku pięć lat później.
Sytuacja elektryków w Danii miała się dobrze, dopóki rząd oferował dopłaty do nich. W 2015 roku zarejestrowano tam 4524 auta na prąd. Dwa lata później liczba ta spadła do skromnych 706. Teraz tendencja ponownie jest wzrostowa, ale ciągle nie wróciła do poziomu sprzed trzech lat. Dlaczego to takie istotne? Ponieważ, jak informuje Reuters, Dania chce wprowadzić zakaz sprzedaży aut spalinowych oraz hybryd.
"To duża ambicja, którą trudno będzie zaspokoić. Właśnie dlatego musimy spróbować" - mówił premier kraju Lars Lokke Rasmussen. Plan rządu wymaga potwierdzenia przez parlament i ma zostać zaprezentowany w przyszłym tygodniu. Jeśli zgoda zostanie uzyskana, w 2030 roku w życie wejdzie zakaz sprzedaży aut spalinowych, zaś w 2035 hybryd. To oznacza, że Duńczycy będą musieli sięgnąć po samochody elektryczne.
Podobne deklaracje złożyły już Wielka Brytania oraz Francja, lecz tam auta spalinowe będą w sprzedaży do 2040 roku. Warto zauważyć, że większość producentów samochodów ogłosiła plany, by w najbliższych latach zaprezentować prawdziwy wysyp elektryków czy hybryd typu plug-in, lecz niewielu mówi o całkowitej rezygnacji z modeli spalinowych.