7. Mercedes GLC
Ósme miejsce w rankingu zajął Chevrolet Cruze, który jest spokrewniony z Oplem Astrą. Na siódmym znalazł się Mercedes GLC. Niemiecki SUV - jak wskazuje nazwa - bazuje na Klasie C. Auto nieźle wygląda i dobrze się prowadzi, choć nie w każdych warunkach. Na dziurawych nawierzchniach zapewnia umiarkowany komfort. Po wybraniu trybu ekonomicznego lub normalnego, układ kierowniczy jest dość mocno wspomagany, a automatyczna skrzynia z zauważalnym opóźnieniem zmienia przełożenia. Wystarczy jednak przełączyć na ustawienie Sport, aby GLC naostrzył pazury. Wówczas z układu wydechowego dobiega bardziej basowy pomruk, zmniejsza się siła wspomagania, a 9-stopniowy automat optymalnie dobiera biegi, utrzymując wskazówkę obrotomierza powyżej 2-2,5 tys. obr./min. Na drodze zachowuje się stabilnie, a na równym asfalcie pokazuje pełnię swoich możliwości. Mocny punkt stanowi też wyciszenie kabiny. Przy prędkościach autostradowych wewnątrz panuje błoga cisza.