Consumer Reports: najbardziej bezawaryjne samochody
Dla wielu nabywców samochodów jednym z najważniejszych zagadnień decydujących o wyborze danej marki i modelu jest przewidywana awaryjność
Nowe auta, które nie powinny sprawiać kłopotów
Dla wielu nabywców samochodów jednym z najważniejszych zagadnień decydujących o wyborze danej marki i modelu jest przewidywana awaryjność. W przypadku pojazdów z drugiej ręki wiele na ten temat mówią nam statystyki. Co jednak z nowymi autami? Tu z pomocą przychodzą nam opracowania tworzone z myślą o klientach. Jednym z nich jest ranking aut Consumer Reports. Amerykańskie wydawnictwo przez lata zdobywało za oceanem renomę rzetelnymi zestawieniami. Na kolejnych slajdach prezentujemy listę samochodów, które, zdaniem CR, powinny sprawiać nabywcom mało kłopotów. Z liczącego dziesięć pozycji rankingu wybraliśmy te, które są dostępne w Europie.
Opracowanie powstało w oparciu o ankiety przeprowadzone wśród ponad 500 tys. zmotoryzowanych oraz o analizę technicznych rozwiązań stosowanych w nowych samochodach.
9. Audi Q7
Dziesiątą pozycję w rankingu Consumer Reports zajęła Toyota 4Runner, której nie można kupić w Europie. Na dziewiątym miejscu uplasował się flagowy SUV Audi. Nowa generacja Audi Q7 zarówno wyglądem, jakością, jak i dzięki zastosowanym technologiom po raz kolejny podniosła poprzeczkę i pokazała, jak powinien wyglądać duży SUV klasy premium. Podczas jazdy czuć masę samochodu, ale fani gatunku na pewno nie będą zawiedzeni, a zwolennicy klasycznych limuzyn będą zaskoczeni jak "zwykłym" samochodem jest Q7, gdy zasiądzie się za kierownicą. Eksperci Consumer Repoerts docenili w nim także system bezpieczeństwa, który w razie braku reakcji ze strony kierowcy utrzymuje auto w pasie ruchu i zatrzymuje je.
7. Mercedes GLC
Ósme miejsce w rankingu zajął Chevrolet Cruze, który jest spokrewniony z Oplem Astrą. Na siódmym znalazł się Mercedes GLC. Niemiecki SUV - jak wskazuje nazwa - bazuje na Klasie C. Auto nieźle wygląda i dobrze się prowadzi, choć nie w każdych warunkach. Na dziurawych nawierzchniach zapewnia umiarkowany komfort. Po wybraniu trybu ekonomicznego lub normalnego, układ kierowniczy jest dość mocno wspomagany, a automatyczna skrzynia z zauważalnym opóźnieniem zmienia przełożenia. Wystarczy jednak przełączyć na ustawienie Sport, aby GLC naostrzył pazury. Wówczas z układu wydechowego dobiega bardziej basowy pomruk, zmniejsza się siła wspomagania, a 9-stopniowy automat optymalnie dobiera biegi, utrzymując wskazówkę obrotomierza powyżej 2-2,5 tys. obr./min. Na drodze zachowuje się stabilnie, a na równym asfalcie pokazuje pełnię swoich możliwości. Mocny punkt stanowi też wyciszenie kabiny. Przy prędkościach autostradowych wewnątrz panuje błoga cisza.
6. Lexus GS
Ekskluzywna marka należąca do Toyoty nie ma się czego wstydzić pod względem niezawodności. Szósta pozycja GS-a jest na to dowodem. Amerykanie chwalą japońską limuzynę za udane zawieszenie, dzięki któremu GS może stawać w szranki z niemieckimi konkurentami jak równy z równym, za dobre wyciszenie przestronnej kabiny pasażerskiej oraz udany hybrydowy zespół napędowy z benzynowym silnikiem V6 o pojemności 3,5 l.
4. Audi Q3
Piąte miejsce zajął Lexus GX, którego nie ma w europejskiej ofercie japońskiej marki. Na czwartym uplasowało się Audi Q3. Kompaktowy SUV Audi mierzy 4,39 m długości, 1,83 m szerokości i 1,59 m wysokości, a rozstaw osi wynosi 2,60 m. Oznacza to, że samochód bez problemu sprawdzi się w miejskim ruchu i nie będzie problemu z zaparkowaniem. Z drugiej strony wnętrze jest wystarczająco przestronne, aby pomieścić cztery osoby. Również pojemność bagażnika jest bardzo dobra jak na tę klasę, gdyż wynosi 460 l, a po złożeniu oparć powiększa się do 1365 l. W ofercie znajdują się trzy turbodoładowane silniki benzynowe TFSI i trzy diesle TDI o większej niż dotychczas mocy. Oznacza to, że oferują one od 120 do 220 KM. Na szczególną uwagę zasługuje jednostka benzynowa o pojemności 1,4 l, która posiada odłączane cylindry. W momencie, gdy tylko lekko dotykamy pedału przyspieszenia, aby samochód utrzymywał stałą prędkość, silnik odłącza dwa z czterech cylindrów, co pozwala na oszczędność paliwa.
3. Infiniti Q70
Q70 to ciekawa alternatywa dla niemieckich samochodów z wyższej półki. Rywal Audi A6 czy Mercedesa Klasy E może być napędzany benzynowym silnikiem 3,7 l, 2,2-litrowym dieslem lub hybrydą z benzynowym motorem 3,5 l. Amerykanie chwalą wersję benzynową, wytłumienie kabiny pasażerskiej, precyzyjny układ kierowniczy i przestrzeń na kanapie. Zaskakująco dobry jest również komfort wybierania nierówności na 20-calowych felgach. Japoński sedan nie ma problemów z poprzecznymi przeszkodami i z typowymi ubytkami w asfalcie
2. Lexus CT200h
Jeśli ktoś chce oszczędzać paliwo w mieście, to - zdaniem Consumer Reports - nie ma wielu lepszych rozwiązań niż Lexus CT 200h. Średnie spalanie na poziomie 5,9 l/100 km, wysokiej jakości materiały we wnętrzu i jego dobre wyciszenie to atuty Lexusa. Są też i wady. Wśród nich wymieniono zastosowanie starszego zespołu napędowego niż w nowym Priusie, ciasną kanapę i stosunkowo ubogą przestrzeń bagażową. Jeśli jednak najczęściej jeździmy sami lub z maksymalnie trójką pasażerów, niezawodność auta powinna nam to wynagrodzić.
1. Toyota Prius
Ten samochód to już legenda. Najpopularniejsza hybryda od lat jest również uznawana za jeden z najmniej awaryjnych modeli. Nowa generacja Priusa to przede wszystkim mocno zmodernizowany zespół napędowy, który składa się z motoru elektrycznego i silnika spalinowego z najwyższą na świecie wydajnością cieplną. W praktyce dla kierowcy oznacza to niskie spalanie, i to niezależnie od trybu jazdy. W naszym teście bez trudu i szczególnych starań osiągnęliśmy wynik 4,8 l/100 km. Na plus należy zaliczyć Priusowi również niższą pozycję za kierownicą niż w przypadku poprzednika oraz precyzyjniejszy układ kierowniczy. Dla wielu minusem jest jednak wygląd oraz jakość niektórych materiałów we wnętrzu.
Źródło: Consumer Reports
Opr. Tomasz Budzik, Wirtualna Polska