Opłaty, rejestracja i podatki
Samochód oraz niezbędne części to jednak nie wszystko, z czym musi się zmierzyć nabywca nowego pojazdu. Gdy kupujemy pojazd sprowadzony, czasem może się zdarzyć, że nie został on jeszcze do końca opłacony i do proponowanej ceny musimy doliczyć przynajmniej 1000 zł. Gdy już spiszemy umowę i auto będzie nasze, to w ciągu 14 dni musimy udać się do urzędu skarbowego i zapłacić podatek w wartości 2 proc. od kwoty, jaka jest na umowie (nie dotyczy transakcji o wartości mniejszej niż 1000 zł i samochodów kupionych od podmiotów gospodarczych).
Kupując używane auto, miejmy też na uwadze termin wygaśnięcia obowiązkowej polisy OC i zbliżające się badanie techniczne. Jeśli zbiegają się z datą zakupu, to często do ceny auta trzeba będzie doliczyć również ten wydatek.
Jak widać, zakup samochodu to dopiero początek. Jeżeli mamy na to przeznaczoną jakąś określoną kwotę pieniędzy, nigdy nie kupujmy egzemplarza nie zostawiając sobie środków na przegląd, naprawy, wymiany. I choć prezentowane tu koszty to zwykle drobiazgi liczone w dziesiątkach czy setkach złotych, to ich ilość i nagromadzenie powodują, że zbiera się całkiem wysoka kwota. Za konieczne usługi zapłacimy w granicach 2-3 tysięcy złotych, a mówimy o aucie popularnym, tanim i gdy nie korzystamy z ASO. Oczywiście, nie wszystko musimy wykonywać od razu - dla przykładu kupując samochód z końcem lata, wymianę płynu chłodniczego możemy przesunąć o dwa miesiące i wykonać ją nim nadejdą mrozy.
tb/mp/BC