Trwa ładowanie...
08-11-2016 07:01

Citroen C3: kosmiczny mieszczuch

Citroen C3: kosmiczny mieszczuchŹródło: Tomasz Budzik
d1mki5e
d1mki5e

Większość producentów samochodów stara się zaprojektować każdy model tak, by mógł być autem dla każdego. Citroen wybrał jednak inną drogę. Nowa generacja miejskiego C3 zwraca uwagę futurystycznym wyglądem, ciekawymi rozwiązaniami i komfortem jazdy. Do gustu bardziej przypadnie jednak paniom.

Nowoczesność przede wszystkim

Poprzednie generacje francuskiego samochodu miejskiego były wyraźnie skierowane do kobiet. W przypadku nowego C3 ten trend osłabł. Citroen postawił na śmiałą stylistykę. Wysoko poprowadzona linia maski przywodzi na myśl modne crossovery. Nie jest to przypadek, bo samochód ten pełnymi garściami czerpie z modelu C4 Cactus. Światła C3 zostały zgrupowane w trzech sekcjach. Boczny poziom okien jest stosunkowo niski, co zapewnia niezłą widoczność. Projektując tył, czerpano zapewne z DS3, który ma podobne światła i proporcje pozostałych elementów. Na uwagę zasługują spore możliwości w dziedzinie indywidualizacji auta. Dach może mieć inną barwę niż reszta karoserii, co daje nam 36 kombinacji kolorystycznych.

Wnętrze jest już o wiele bardziej stonowane. Po otwarciu drzwi wydaje się, że najważniejszy jest w nim duży, kolorowy i dotykowy wyświetlacz znajdujący się w centralnej części deski rozdzielczej. Kierownica ma właściwą średnicę i grubość, a przed nią znalazły się czytelne zegary. Szkoda, że znajdujący się pomiędzy prędkościomierzem i obrotomierzem wyświetlacz nie pokazuje podpowiedzi systemu nawigacji. Nawiewy mają przyjemny dla oka kształt, a ich forma nawiązuje do wewnętrznych klamek drzwi. Uchwyty na drzwiach znalazły się tuż pod podłokietnikiem i mają formę twardego paska. ##Kamera w standardzie
W modelu C3 Citroen zaproponował klientom coś niespotykanego - seryjny rejestrator jazdy. Umieszczona pod wewnętrznym lusterkiem kamera nagrywa obraz w rozdzielczości HD. Jej obiektyw rejestruje obraz o kącie 120 stopni, a nagrania magazynowane są w pamięci o pojemności 16 GB. W razie stłuczki lub wypadku urządzenie automatycznie zachowuje nagranie od 30 sekund przed zdarzeniem do minuty po nim. Moduł GPS dostarcza dodatkowych danych w razie nieporozumień co do winy. Wraz z kamerą Citroen udostępnia darmową aplikację, dzięki której zdjęcia i nagrania można łatwo przesyłać do telefonu.

Użytkowe puzzle

W przypadku samochodów, których częstymi nabywcami będą kobiety, szczególnie liczy się komfort użytkowania. Nowego dziecka Citroena nie można pod tym względem ocenić jednoznacznie. Ładne wnętrze usiane jest materiałami, które są nieprzyjemne w dotyku. Duże i praktyczne kieszenie w przednich drzwiach kontrastują z górnym schowkiem w środkowej konsoli, w którym nie mieści się współczesny telefon. Duży środkowy ekran świetnie sprawdza się w parze z kamerą cofania, ale musimy z niego korzystać również wtedy, gdy chcemy zmienić temperaturę klimatyzacji lub natężenie nawiewu. Oznacza to, że trzeba się zatrzymać lub na dłuższą chwilę oderwać oczy od drogi podczas jazdy. Bagażnik mieści 300 litrów, ale próg załadunkowy jest bardzo wysoki.

(fot. Tomasz Budzik)
Źródło: (fot. Tomasz Budzik)

Jedziemy

Przedstawiciele Citroena podczas premiery zapewniali, że w przypadku C3 priorytetem był komfort podróżowania i użytkowania. Świetnym dowodem na potwierdzenie tej tezy jest charakterystyka zawieszenia francuskiego mieszczucha. Samochód odgradza nas od nierówności z wysoką skutecznością, a przy tym nie jest przesadnie miękki w zakrętach. Całkiem przyzwoity jest również układ kierowniczy z nowym wspomaganiem, choć już po pierwszym łuku stwierdzimy, że C3 sportowcem na pewno nie jest. Na uznanie zasługuje wyciszenie kabiny. Nawet przy prędkościach autostradowych do uszu pasażerów nie dobiega dokuczliwy szum. Sytuacja była nieco gorsza w egzemplarzu wyposażonym w szklany dach. Samochód daje dobry przegląd sytuacji na drodze. Wyjątkiem jest jazda pod górę. Wówczas umieszczone dość nisko wewnętrzne lusterko zasłania nam pole widzenia - szczególnie na łukach w prawo.

Niestety oferowane w C3 skrzynie biegów nie zasługują na same pochwały. Zautomatyzowana „szóstka”, która dostępna jest z najmocniejszą odmianą silnika benzynowego, świetnie sprawdza się podczas jazdy na autostradzie, gdzie długie przełożenie szóstego biegu pozytywnie rzutuje na komfort podróżowania. W mieście zdarza się jej jednak szarpnąć przy zmianie biegów, a po dynamicznym wciśnięciu pedału gazu do oporu pozostawia sobie chwilę na zastanowienie, nim zredukuje przełożenie. Lepiej rzecz się ma z manualną „piątką”. Nawet nieobeznany z jej specyfiką kierowca bez trudu trafia we właściwe przełożenie. Można jej jednak zarzucić nieco chropowatą pracę, stosunkowo krótkie przełożenie najwyższego biegu (około 3,5 tys. obr./min. Przy 120 km/h) oraz długi skok lewarka, za sprawą czego włączając piątkę solidnie rozprostujemy rękę, a jeśli mamy nieco wyższego pasażera, dotkniemy również jego kolana.

d1mki5e

Silniki i ceny

Cena podstawowej wersji Citroena C3 to 39 900 zł. Za tę kwotę otrzymamy benzynowy silnik o pojemności 1,2 l i mocy 68 KM. Ta wartość wydaje się nieco za mała do sprawnej jazdy. Ten sam motor z mocą podniesioną do 82 KM możemy mieć za 41 900 zł, a wersję 110-konną za 51 900 zł. W przypadku silników Diesla oferta bazuje na motorze 1,6 BlueHDi. Występuje on w dwóch wariantach: o mocy 75 KM (od 49 900 zł) lub 100 KM (od 58 900 zł).

(fot. Tomasz Budzik)
Źródło: (fot. Tomasz Budzik)

Podczas prezentacji jeździliśmy samochodami benzynowymi. Wersja 110-konna oferuje wystarczający zapas mocy do sprawnego podróżowania na autostradach i zapewne świetnie radzi sobie w mieście. My nie mogliśmy się przekonać o tym do końca, ponieważ w testowanym egzemplarzu jednostka napędowa sparowana była ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, która skutecznie podcinała silnikowi skrzydła. Na trasie wiodącej po autostradzie, na wiejskich drogach i w mieście średnie spalanie wyniosło 7,4 l/100 km. Silnik o mocy 82 KM współpracujący z manualną, pięciobiegową przekładnią, okazał się całkiem sprawny w mieście i poza nim. Lekki niedosyt na autostradzie można osłodzić sobie niższym spalaniem – 6,2 l/100 km i to mimo częstego korzystania z wysokich obrotów.

Podsumowanie Citroen C3 w nowej odsłonie to propozycja dla tych, którzy chcą wyróżnić się w szarym potoku ciągnących ulicami samochodów. W rywalizacji w mocno obsadzonym segmencie B pomoże mu również wyposażenie standardowe, które obejmuje m.in. tempomat, asystenta ruszania na wzniesieniu, alarm niezamierzonego przekroczenia linii, system wyłapujący zmęczenie kierowcy czy system rozpoznający znaki ograniczenia prędkości. Pod względem własności jezdnych czy ergonomii można znaleźć jednak lepsze propozycje.

Tomasz Budzik, Wirtualna Polska

d1mki5e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1mki5e
Więcej tematów