Chevrolet Volt: jazda niemal za darmo
Szwajcarski biznesmen, Emanuel Probst, jako pierwszy w Europie odebrał od dilera Chevroleta Volt. Jeździ niemal za darmo.
Probst do tej pory był częstym gościem na stacji paliw. Po przesiadce do Volta koszty podróży zmalały o 80 proc. Na dystansie ponad 2 000 km zużył tylko 1,2 litra paliwa na 100 km. Pierwsze 60-80 pokonuje jedynie za pomocą napędu elektrycznego.
Model Volt, wybrany w 2012 r. europejskim "Samochodem Roku" może przejechać 80 km korzystając z energii elektrycznej zgromadzonej w akumulatorze o pojemności 16 kWh. W trybie zwiększonego zasięgu, który uruchamia się w momencie rozładowania akumulatora, energię do silnika elektrycznego zaczyna dostarczać generator, napędzany motorem benzynowym.
Auto ładuje się poprzez podłączenie do typowego gniazdka 230 V. Uzyskało też maksymalną liczbę pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP.
/ll