CHEVROLET Volt
Lata produkcji | 2010 |
Silniki | elektryczny 120kW oraz spalinowy 71KM |
Skrzynie biegów | automatyczna |
Rozstaw osi (mm) | 2680 mm |
Długość (mm) | 4318 mm |
Szerokość (mm) | 1791 mm |
Wysokość (mm) | 1336 mm |
Marka |
Wyobraź sobie, że podróżujesz samochodem, który nie wydaje żadnego dźwięku. Niczym szpieg, bezszelestnie przemykasz ulicami, a w czasie jazdy możesz usłyszeć własny oddech i bicie serca. Wystarczy, że wyłączysz radio. To już jest możliwe, dzieje się tu i teraz. Na drogi wyjeżdżają pierwsze produkowane seryjnie samochody elektryczne. Takie auta ma już w swojej ofercie kilka koncernów. Oto jeden z najciekawszych i najbardziej zaawansowanych technicznie modeli pokolenia elektrowozów - Chevrolet Volt, brat Opla Ampery. Jak twierdzą przedstawiciele Chevroleta, opracowany jako pierwszy Volt, który właśnie debiutuje na drogach Europy, a w USA jest już w sprzedaży od końca 2010 roku, ma być tańszą alternatywą dla Opla Ampery, którego cena to około 190 000 zł. Różnica w cenie na korzyść Volta nie będzie jednak wielka, bo oba auta powstają w oparciu o taką samą konstrukcję. Różnią się jedynie stylistyką, co jest widoczne przede wszystkim na zewnątrz. Wnętrza są już niemal identyczne, nie wspominając o tym, co znajduje się pod karoserią. Ta sama konstrukcja i technologia. Tak jak Ampera, która swoją premierę na drogach Europy miała już pod koniec lipca, Chevrolet Volt przez cały czas jest napędzany energią elektryczną. To nie pomyłka. Pod maską znajdziemy wprawdzie benzynowy silnik, ale nie ma on żadnego połączenia z kołami. Służy jedynie jako urządzenie do rozszerzania zasięgu auta, napędzanego przez cały czas, zasilanym z akumulatorów, silnikiem elektrycznym. Łączny zasięg Volta to maksymalnie 500 kilometrów z w pełni naładowanym akumulatorem i pełnym zbiornikiem benzyny. Na samych tylko akumulatorach można pokonać nie więcej niż 80 kilometrów. W środku kierowcę i pasażerów wita nowoczesne, dwukolorowe wnętrze z dotykowymi monitorami, zamiast tradycyjnej tablicy zegarów. Prowadząc Volta możemy na bieżąco obserwować wydajność naszej jazdy podczas przyspieszania, hamowania i przemieszczania się ze stałą prędkością. Litowo-jonowy akumulator Volta w kształcie litery T, zamontowano w środkowym tunelu i
częściowo pod tylną kanapą, stało się to przyczyną dla której z tyłu mogą podróżować jedynie dwie osoby. Volta zaopatrzono w ładowarkę z sześciometrowym kablem, którą można podłączyć do zwykłego domowego gniazdka. Do wyboru są cztery poziomy natężenia prądu: 16A, 13A, 10A lub 6A, a pełne ładowanie akumulatorów trwa cztery godziny.