Polski Pojazd
Nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy na arenie międzynarodowej nie mogli pochwalić się polskim... rowerem. I to nie byle jakim.
Wszystko za sprawą Polskiego Pojazdu czyli prawie motocykla, ale tak naprawdę roweru z napędem spalinowym lub elektrycznym. Jednoślad, będący projektem Marcina i Michała Bielawskich, to ciekawa konstrukcja, przywołująca na myśl stare jednoślady. Praktycznie wszystko zostało tutaj wykonane ręcznie przez samych twórców, ich pomocników oraz okolicznych rzemieślników.
Pomysłodawcy od najmłodszych lat interesowali się zabytkową motoryzacją. Już jako dzieciaki jeździli z kolegami Komarami, Jawkami 50, potem Jawą 250 i Osą po okolicznych dróżkach. Teraz tymi samymi trasami odbywają jazdy testowe rowerem wyglądającym jak zabytkowy motocykl.
Konstrukcję docenili m.in. Rafał Sonik, Włodzimierz Zientarski i Bartłomiej Topa. Cała trójka jest zachwycona tym projektem i namawia do wspierania go. Można to zrobić poprzez wpłacenie choćby małej kwoty w serwisie crowdfundingowym polakpotrafi.pl.
Gdy projekt uda się sfinansować, do produkcji trafi również rower elektryczny - to właśnie na jego rozwój zbierane są pieniądze. W rozmowie ze spidersweb.pl, twórcy zdradzili, że rower z napędem spalinowym będzie kosztował ponad 14 tys. zł, a z elektryczny ok. 3 tys. zł więcej.