BMW X5 xDrive30d: udoskonalone wcielenie siły

Gdy w 1999 przyszła na świat pierwsza generacja niemieckiej definicji uniwersalnego luksusu w postaci X5, krytycy mocno się zastanawiali, czy tego typu konstrukcje mają szanse na stałe wpisać się w arkana historii. Trendy wśród konsumentów z zasobnym portfelem są jednak bardzo przewrotne, co pokazują rankingi sprzedaży. Przez 14 lat marketingowcy z BMW stawali na głowie, aby jak najlepiej wypromować swój produkt. 1,3 miliona sprzedaży egzemplarzy na całym globie to świetny rezultat, który wróży świetlaną przyszłość najnowszej odsłonie SUV-a z Monachium.

Najnowsza linia modelowa BMW wraz z czwórką i piątką GT, ma szereg wspólnych cech, dzięki którym będziemy w stanie z daleka rozpoznać te samochody na ulicy. Nie inaczej przedstawia się sytuacja z X5. Trzecia generacja tego popularnego na całym świecie modelu wyróżnia się mocno odmienionym frontem z LED-owymi światłami, wydatnym grille z chromowaną listwą i srebrnymi listwami wkomponowanymi w przedni zderzak. Dynamiczne przetłoczenie na masce ma za zadanie obniżyć współczynnik oporu powietrza CX i jednocześnie nadać karoserii lekkości. Elektrycznie podnoszona z klapa ze stosunkowo wysokim progiem załadunku przypomina swoim kształtem rozwiązanie stosowane z powodzeniem od kilku lat w mniejszym X3.

Nie oznacza to jednak, że uformowanie tej części auta nie będzie się podobać. Wręcz przeciwnie. Dwie niezależne końcówki układu wydechowego wraz z płytą ochronną i niezbyt dużych rozmiarów szybą, tworzą spójną i zgrabną całość. Warto przy tym zaznaczyć, że zdecydowana większość dodatków widocznych na zdjęciach dostępna będzie za dopłatą. W standardzie otrzymamy ksenonowe światła przednie i 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Za dopłatą możemy się zdecydować na 20-calowe koła występujące w trzech wzorach.

Użytkownik najwięcej czasu spędza w przedziale pasażerskim, dlatego to właśnie tam poczujemy się najlepiej. Przepastne wnętrze samochodu mierzącego 4 886 milimetrów skrywa luksusowy klimat wyrażony także poprzez rozstaw osi na poziomie 2 933 mm. Kabina zdolna przewieźć pięciu pasażerów w bardzo komfortowych warunkach została zaprojektowana z myślą o najdrobniejsze detale. Każdy szczegół najnowszego wcielenia X5 emanuje przepychem zarezerwowanym tylko dla klasy premium. To, co na początku w tym samochodzie mogło razić (14 lat temu), czyli nienajlepsze materiały w miejscach znajdujących się w zasięgu wzroku, teraz jest niedopuszczalne. X5 znów chce być najlepiej sprzedającym się na świecie pojazdem rekreacyjnym dla aktywnych i bogatych. W zależności od preferencji nabywcy, w środku może znaleźć się matowe drewno szlachetne ze strukturą lub aluminiowe listwy wykończeniowe. Wszystko za odpowiednią dopłatą.

Rozmaitych konfiguracji ciężko zliczyć. Sfinalizowanie odpowiedniej dla nas konfiguracji zajmie kilka godzin, a w ekstremalnym przypadku cały dzień. Nauczenie się obsługi wszelkich pokładowych multimediów pochłonie kolejny dzień. Zaawansowane centrum multimedialne z ekranem zlokalizowanym pośrodku deski rozdzielczej, możemy doposażyć w modem internetowy funkcjonujący na postoju, usługę z osobistym opiekunem ułatwiającym załatwienie wejściówek na sztukę teatralną, tudzież premierę kinową, a także wiele innych udogodnień. O dysku twardym i monitorach przytwierdzonych do zagłówków nie będziemy wspominać, bo to stało się standardem już dobrych kilka lat temu. Pochlebnie należy się też wypowiedzieć o przestrzeni w dwóch rzędach. Przed kolanami i nad głowami nie zabraknie centymetrów, a 650-litrowy bagażnik z łatwością pochłonie kilka zapakowanych po brzegi walizek.

Opony zimowe na Allegro. Zobacz najpopularniejsze oferty!

Wybór jednostek napędowych w X5 ogranicza się do dwóch jednostek benzynowych i czterech diesli. Najsłabszy w gamie motor zasilany paliwem bezołowiowym ma pojemność trzech litrów i generuje aż 306 koni mechanicznych i 400 Nm momentu obrotowego dostępnego w zakresie 1200-4000 obr./min. Dalej w katalogu znajdziemy tylko 50i. Z 4,4-litra uzyskuje 450 KM i 650 Nm. Póki co, w ofercie nie występują inne agregaty wspomagane doładowaniem. Być może, za kilka tygodni do oferty dołączą słabsze silniki dla mniej wymagających klientów.

Paletę ropniaków otwiera dwulitrowy motor znany także z innych modeli bawarskiego producenta. 218 koni z powodzeniem napędza kompaktową jedynkę, trójkę i piątkę. W dwutonowym SUV-ie taka moc zapewni jedynie przeciętne osiągi z przyspieszeniem do 100 km/h na poziomie 8,2 sekundy i prędkością maksymalną 220 km/h. Tylko w tej wersji BMW można kupić z napędem na jedną oś, dopłata do X-Drive powinna zamknąć się w kwocie 10 tysięcy złotych.

Optymalnym wyborem będzie jednak odmiana 30d z turbodoładowaniem. 258 KM i 560 niutonów gwarantują sprint do pierwszej setki w niecałe 7 sekund i bardzo dobrą elastyczność. Nienaganna kultura pracy w parze z zapotrzebowaniem na paliwo na poziomie 7,5 litra przekona konserwatywnie nastawionych nabywców do tej właśnie wersji. W trybie sport pewnie pokonuje ciasne zakręty, a na autostradzie przy wysokich szybkościach nie dostaje zadyszki. Precyzyjny układ kierowniczy i zawieszenie pozwalające niemal bezszelestnie pokonywać nierówności stanowi dodatkowy argument przemawiający za X5.

Trzecia generacja X5 od listopada dostępna jest na polskim rynku. Osoby zainteresowane kupnem Mercedesa ML lub Audi Q7, powinny odwiedzić salony producenta z Monachium. Dojrzała i niemal pozbawiona wad konstrukcja może szybko wskoczyć na fotel lidera w rankingach sprzedaży w swoim segmencie. 6 jednostek napędowych, przestronne i funkcjonalne wnętrze, a także nieograniczona możliwość personalizacji każdego egzemplarza stanowią największe atuty prezentowanego modelu. Ograniczeniem dla potencjalnych nabywców może być jedynie cena.

Piotr Mokwiński/ll/moto.wp.pl

Opony zimowe na Allegro. Zobacz najpopularniejsze oferty!

"BMW X5 xDrive30d" - DANE TECHNICZNE