BMW 525d
Stylizacja najnowszej 525d mocno odbiega od swojej poprzedniczki i wyraźnie nawiązuje do jeszcze droższej siódemki. Podobny zabieg przeprowadzono w przypadku serii 3, co jak widać przypadło klientom do gustu.
W przedniej części prezentowanego modelu osadzono dwie potężne nerki z chromowanymi obwódkami i biksenonowe reflektory z charakterystycznymi podwójnymi ringami. Ten typowy już dla aut z Bawarii element, czyni pojazd widocznym ze znacznej odległości, co tym samym istotnie wpływa na bezpieczeństwo. Tylną część zaprojektowano bardziej dystyngowanie i konserwatywnie. Kreślarze skupili się na łagodnie opadającej linii dachu i kloszach zachodzących na błotniki. Całość wieńczy podwójna końcówka układu wydechowego.