Składuj z głową
Ogromne znaczenie dla długowieczności opon ma sposób ich składowania w czasie, gdy nie są nam potrzebne. Poza sezonem nieużywany przez kilka miesięcy komplet trafia często po prostu tam, gdzie najmniej zawadza. Nie zawsze oznacza to optymalne warunki. Miejsce, w którym przechowujemy opony, powinno zapewniać brak zagrożenia fizycznym uszkodzeniem. Na pewno nie w pobliżu ostrych przedmiotów, w miejscu, przez które transportujemy tego typu rzeczy, z dala od elektronarzędzi takich jak transformatory, szlifierki, spawarki czy prostowniki. Chodzi tu nie tylko o możliwość uszkodzenia opon przez iskry, ale też związane z działaniem takich urządzeń powstawanie ozonu, który przyspiesza proces starzenia gumy.
Ważne jest również, by ogumienie było oddalone od grzejników czy rur centralnego ogrzewania. Należy unikać substancji chemicznych takich jak oleje, benzyna i rozpuszczalniki. Miejsce, w którym przechowujemy ogumienie, powinno być zacienione, chłodne (optymalnie 10-20 stopni Celsjusza), suche, a dodatkowo musi chronić przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi.
Jeśli będziemy przechowywać same opony, bez felg, powinny one stać pionowo. Należy jednak pamiętać, aby zmieniać ich położenie co kilka tygodni, obracając je o ok. 45 stopni. W ten sposób zapobiegniemy ich zniekształceniu. Ważne, aby samych opon pod żadnym pozorem nie wieszać na hakach.
Jeżeli mamy komplety kół - opony wraz z felgami - sprawa jest prostsza. Kładziemy je na boku, może być jedna na drugiej. Pod spód warto coś podłożyć, tak aby nie rysować boków i zabezpieczyć ogumienie przed działaniem płynów, które mogą rozlać się na podłodze. Podobnie możemy podkładać na przykład tekturę, pomiędzy każde koło z osobna. Równie dobrze mogą wisieć na specjalnych stojakach lub hakach. O tej porze roku są one do nabycia właściwie w każdym większym markecie, a ich koszt to ok. 80-120 zł. Jeśli nie mamy wyjścia i musimy przechowywać opony na felgach w pozycji poziomej, należy obniżyć w nich ciśnienie do takiego poziomu, aby ciężar stosu spoczywał na felgach, a nie na ogumieniu.