Szybkość w brytyjskim stylu
Nowe wcielenie Continentala GT i GTC zostanie pokazana w styczniu 2012 r. Zmiany, które proponuje Bentley, z zewnątrz są kosmetyczne. Pod maską znajdzie się jednak wyraźnie mniejszy silnik.. Jak nietrudno się domyślić, karoseria nowego Continentala nie różni się znacznie w stosunku do obecnej wersji tego samochodu. To właściwie standard wśród aut dla najbardziej zamożnych. Z przodu zmieniono nieco kształt osłon chłodnicy, a tylna szyba zdaje się opadać pod nieco łagodniejszym kątem, za to tylne nadkola są zaznaczone mocniej.
Wnętrze samochodu nie przypomina auta wyczynowego. Nowy Continental został zaprojektowany tak, by rozpieszczał użytkownika przyzwyczajonego do luksusu. Fotele pokryte są skórą w dwu kolorach: szarym i kremowym. Wykończeniu foteli odpowiada wykonanie bocznych powierzchni drzwi. Konsola środkowa pokryta została elementami z drewna, z którymi zestawiono aluminium wykorzystane na desce rozdzielczej.
Najważniejsze zmiany czekają nowego Continentala pod maską. Sercem nowego GT i GTC nie będzie już zaczerpnięty od koncernu VW, 6-litrowy silnik W12. Zastąpi go silnik V8 o pojemności 4.0 l. Jednostka dysponuje podwójnym doładowaniem, dzięki czemu osiąga moc 507 KM przy 6000 obr./min. Oferowany przez niego moment obrotowy to 660 Nm w zakresie od 1700 do 5000 obr./min. Efekty pracy jednostki przenoszone są na koła za pomocą ośmiobiegowej, automatycznej przekładni.
Nowy Continental będzie przyspieszał od 0 do 100 km/h w czasie krótszym niż 5 sekund. Obecny Continental GT sprint zalicza w 4,6 s. Maksymalna prędkość nowego Continentala GT ma przekraczać 290 km/h.