Trwa ładowanie...
porady
27-07-2011 11:39

Będzie łatwiej o utratę prawa jazdy

Będzie łatwiej o utratę prawa jazdyŹródło: Policja.pl
d1gg1ux
d1gg1ux

Nowe przepisy mają sprawić, że będzie sprawiedliwiej, ale też łatwiej będzie o stracenie uprawnień do prowadzenia pojazdów.

(fot. Policja.pl)
Źródło: (fot. Policja.pl)

System towarzyszących mandatom punktów karnych wprowadzono, by dyscyplinować kierowców. Dzięki niemu nawet zamożni posiadacze samochodów musieli obawiać się policyjnej kontroli prędkości. Ustawodawca pozostawił jednak furtkę, która pozwala na redukcję liczby punktów. Chodzi o organizowane w ośrodkach egzaminacyjnych kursy, redukujące liczbę punktów karnych.

Takie zajęcia są w ofercie każdego ośrodka egzaminowania kierowców. Ich cena jest różna, w zależności od miejsca organizacji kursu i zazwyczaj waha się od 250 do 350 zł. Dla kierowców to łatwy, choć kosztowny sposób na zachowanie prawa jazdy, pomimo popełnienia wielu wykroczeń. Każdy kierowca może korzystać ze szkolenia „redukującego” punkty dwa razy w roku, a każde z nich uszczupla zgromadzoną przez niego pulę o sześć punktów.

(fot. Policja.pl)
Źródło: (fot. Policja.pl)

Wielu kierowców porównuje organizowane przez ośrodki egzaminacyjne kursy do zalegalizowanej formy łapówki. Tyle tylko, że punktów unika się przelewając pieniądze na konto organizującej kurs instytucji, zamiast wręczać je policjantowi. Skąd tak radykalny osąd? Po zakończeniu trwającego 4,5 - 6 godzin szkolenia nie przewiduje się egzaminu. W żaden sposób nie weryfikuje się więc tego, w jakim stopniu reedukowani kierowcy przyswoili wiedzę. Nowe prawo sporo zmieni.

d1gg1ux

Od początku 2013 r. zlikwidowane zostaną kursy ograniczające liczbę punktów karnych. Czy oznacza to, że kilkakrotne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym na przestrzeni roku pozbawi kierowcę prawa jazdy? Nie. Jeśli "uzbiera" on 24 punkty, zachowa cenny dokument, ale będzie musiał zgłosić się na szkolenie reedukacyjne. Zgodnie z rządowymi założeniami będzie ono trwało kilkanaście godzin, a jego cena ma wynosić nie więcej niż 500 zł. Będzie więc taniej i lepiej.

(fot. Policja.pl)
Źródło: (fot. Policja.pl)

Po odbyciu takiego szkolenia kierowcy zostaną skasowane wszystkie punkty karne. Znów będzie mógł prowadzić samochód, ale przez pięć lat pozostanie na cenzurowanym. Jeśli w ciągu 12 miesięcy ponownie zbierze 24 punkty karne, nie będzie mógł się ich pozbyć, uczestnicząc w szkoleniu. Straci prawo jazdy i ponownie będzie musiał zdawać egzaminy.

Wygląda na to, że nowy system rzeczywiście może przynieść poprawę bezpieczeństwa. Po przekroczeniu dopuszczonej liczby punktów nie będzie można ich już „wymazać” wydając nieco pieniędzy. Zamiast tego pojawi się solidne szkolenie, a to jest części Polaków bardzo potrzebne.

d1gg1ux

Przeprowadzone przez firmę Data System Group badania prędkości pojazdów na polskich drogach dały szokujące efekty. Okazało się, że 10 proc. spośród miliona sprawdzonych pojazdów w terenie zabudowanym mknęło z prędkościami od 120 do 160 km/h. Co setny kierowca poza terenem zabudowanym rozpędzał się do 160-200 km/h, a 0,6 proc. poruszało się autostradami mając na liczniku od 200 do 250 km/h. Być może nowy system naliczania punktów ostudzi nieco głowy kierowców szybkich aut.

tb/mw/mw

d1gg1ux
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gg1ux
Więcej tematów