W dobie internetu oraz telefonów komórkowych z aparatami i kamerami już nic nie można ukryć. Szczególnie, gdy chodzi o coś tak dużego, jak samochód.
Volkswagen planował zaprezentowanie modelu Routan w trakcie Chicago Auto Show, jednak interneuci już teraz wiedzą, jak wygląda najnowszy van z Wolfsburga, bowiem zdjęcia auta wyciekły tuż przed premierą.
Charakterystyczna atrapa oraz kształt przednich świateł pozwala bez trudu rozpoznać jaka firma wyprodukowała Routana.
Do napędu masywnego pojazdu posłuży sześciocylindrowy silnik o pojemności 3,8 litra. Maszynownia zapewni w graniach 200 KM oraz moment obrotowy na poziomie 310 Nm. Alternatywą będzie czterolitrowa jednostka napędowa, która może wytworzyć 250 KM i 351 Nm. Przeniesieniem napędu w obu wariantach zajmie się automatyczna skrzynia z sześcioma przełożeniami.
Wyposażenie skonfigurowano tak, by pasażerowie nie czuli znużenia nawet najdłuższą podróżą.
Zasiadający w drugim i trzecim rzędzie siedzeń mogą delektować się filmami wyświetlanymi na dwóch, 9-calowych ekranach, korzystając przy okazji z bezprzewodowych słuchawek oraz używając pilota do sterowania pokładowym centrum rozrywki. Na liście wyposażenia jest też nawigacja z dotykowym panelem, a nawet 13 uchwytów na kubki! Nie mogło również zabraknąć ABS-u, ESP, kontroli trakcji i kompletu airbagów.
Zajmowanie miejsca w kabinie ułatwią odsuwane drzwi po obu stronach karoserii, które są wspomagane przez elektryczne siłowniki. Kabina – tradycyjnie dla Volkswagena – zostanie wykończona materiałami wysokiej próby.
Za Oceanem Routan będzie kosztował około 25 000 euro, a sprzedaż ruszy jeszcze w tym roku.
Łukasz Szewczyk
fot. CarScoop