Auto na kryzys wieku średniego - doradzamy
Na co wydać kasę?
W pewnym momencie życia właściwie każdego mężczyzny nadchodzi moment, kiedy czuje, że jest spełniony. Ma rodzinę, odniósł sukces zawodowy, mieszka we własnym domu z dużym ogrodem. Pewnego dnia jednak budzi się i zauważa, że czegoś mu brakuje. Po namyśle dochodzi do wniosku, że taką pustkę najlepiej zapełnić niezbyt praktycznym, paliwożernym i często drogim samochodem. Przed wami krótkie zestawienie kilku propozycji, które warto rozważyć mając kryzys wieku średniego.
W pewnym momencie życia właściwie każdego mężczyzny nadchodzi moment, kiedy czuje, że jest spełniony. Ma rodzinę, odniósł sukces zawodowy, mieszka we własnym domu z dużym ogrodem. Pewnego dnia jednak budzi się i zauważa, że czegoś mu brakuje. Po namyśle dochodzi do wniosku, że taką pustkę najlepiej zapełnić niezbyt praktycznym, paliwożernym i często drogim samochodem. Przed wami krótkie zestawienie kilku propozycji, które idealnie spełnią potrzeby osoby z kryzysem wieku średniego.
Porsche 911
Nie ma wątpliwości, że jednym z samochodów, o jakim marzy większość facetów będąc małymi chłopcami jest Porsche. Modelem, który przez lata zachował swój charakterystyczny kształt, ma silnik z tyłu oraz do którego nie raz się wzdychało, jest 911. Potencjalny kupujący ma z czego wybierać. W polskiej ofercie jest bowiem aż 21 wersji Porsche 911. Najtańsza kosztuje niewiele ponad 450 tys. zł, a najdroższa to już wydatek przekraczający 1 mln zł. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaopatrzyć się w 911 z rynku wtórnego. Tam ceny są znacznie niższe. Obecnie najtańszą generacją jest 996. Takie auto można już mieć za nieco ponad 50 tys. zł.