Modne, czyli w rozmiarze M
Najmniejszy SUV Audi zaskoczył mnie genialnie zestrojonym układem jezdnym. Pewne pokonywanie zakrętów Q5 ma we krwi, a do tego robi to z gracją baletnicy. Podczas jazdy Audi oferuje sporo komfortu. Tłumi już w zarodku wszelkie nierówności. Wspomaganie pracuje odrobinę lżej niż w X3, a koło kierownicy ma większą średnicę. Monachijski konkurent może za to pochwalić się grubszym oplotem kierownicy, która doskonale leży w dłoniach.