Trwa ładowanie...

Audi A1 Sportback 1,4 TFSI: ekstrawagancja w mieście

Audi A1 Sportback 1,4 TFSI: ekstrawagancja w mieścieŹródło: Piotr Mokwiński
d6y8xdh
d6y8xdh

Segment premium rośnie także w klasie najmniejszych samochodów miejskich. Rewolucyjne podejście do tematu zaproponowało Mini sprzedając świetnie jeżdżący i ładnie opakowany pojazd za niemałe pieniądze. W 2010 Audi wprowadziło swojego malucha, natomiast rok wcześniej Citroen zadebiutował z modelem DS3. Auta się starzeją, więc A1 przeszło kosmetyczne, lecz zauważalne zmiany pod koniec zeszłego roku. Nie tylko wizualne, ale i mechaniczne. Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się wersji 1,4 TFSI, która łączy niskie zapotrzebowanie na paliwo z niezłą dynamiką.

Sportback dołączył do oferty w 2012, stanowiąc tym samym ciekawszą i nieznacznie droższą alternatywę dla odmiany trzydrzwiowej. Udany lifting sprawił, że najmniejsze Audi upodobniło się do aktualnej gamy modelowej i wyraźnie zyskało na atrakcyjności. Wersję po modernizacji poznamy przede wszystkim po pasie przednim, gdzie zadomowiły się LED-y do jazdy dziennej, inaczej uformowany zderzak i wydatny grill ze sporych rozmiarów logo producenta. Bogaty katalog przewiduje też szereg detali mocno podnoszących wygląd całości. Testowany egzemplarz zaopatrzono w dyfuzor pod tylnym zderzakiem z podwójną końcówką układu wydechowego oraz lotkę przytwierdzoną do szczytu pokrywy bagażnika. W nadkolach występują felgi od 15 do 18 cali.

* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Dwukolorowe malowanie nadwozia dobrze współgra z atrakcyjnie zaprojektowanym wnętrzem. Mimo upływu lat, w środku wciąż czuć łatkę premium po wysokiej jakości materiałach wykończeniowych, a także ilości elektronicznych gadżetów. Sam projekt deski rozdzielczej już delikatnie odstaje od nowszych modeli w postaci chociażby TT, jednak wciąż wygląda nieźle. Obsługa wszelkich urządzeń pokładowych nie powinna nikomu sprawić większych trudności. Automatyczna klimatyzacja wespół z jednostką multimedialną otrzymały prosty interfejs, przez co szybko zaaklimatyzujemy się w A1.

Decydując się na pakiet S-Line, możemy również liczyć na trójramienną kierownicę pokrytą skórą, aluminiowe nakładki na pedały i utrzymany w sportowym duchu lewarek automatycznej przekładni. W związku z debiutem modelu w 2010, najmniejsze Audi wyposażono w zestaw wskaźników zbliżony do tego stosowanego w Q3 oraz identyczną szatę graficzną ekranu zawiadującego multimediami. O ile prostota zegarów gwarantuje wzorową czytelność i stanowi ukłon w stronę samochodów koncernu z lat 90., o tyle wspomniane wcześniej animacje nie pasują do pojazdu wycenionego w topowej specyfikacji na blisko 170 tysięcy złotych.

d6y8xdh

Uwag nie wzbudza natomiast jakość materiałów wykończeniowych. To klasa sama w sobie i wyznacznik standardów segmentu. Zaskakuje też ilość miejsca w pierwszym rzędzie. Nadwozie mierzy niecałe 4 metry długości, ale za to nadrabia rozstawem osi wynoszącym 247 centymetrów. To tyle, ile oferował w połowie lat 90. Golf Mk3 i wschodząca gwiazda – pierwsza generacja Skody Octavii. Dzięki temu, z przodu przestrzeni nikomu nie zabraknie. Regulowane w kilku płaszczyznach fotele łatwo ustawić zgodnie z indywidualnymi preferencjami, a ich przyzwoite wyprofilowanie skutecznie podeprze ciało w szybciej pokonywanym zakręcie. Gorzej jest z tyłu, gdzie wysokie osoby mogą zahaczać czupryną o podsufitkę, a kolanami o twarde obicie foteli.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Paleta jednostek napędowych jest bogata i obejmuje aż trzy jednostki benzynowe i dwie wysokoprężne. Każda z nich może współpracować z manualną, 5 lub 6-stopniową przekładnią, a także dwusprzęgłową skrzynią S-Tronic. Przy okazji liftingu, w ofercie pojawił się nowy, litrowy motor zasilany etyliną i dodatkowo wspomagany turbosprężarką. Generuje 95 KM i sprawdzi się przede wszystkim w mieście.

d6y8xdh

Znacznie lepiej ma się rzecz z 1,4 TFSI. W bazowej wersji rozwija 125 koni mechanicznych i 200 Nm dostępnych w zakresie 2000-4000 obr./min. Do setki przyspiesza w 8,9 sekundy i rozpędza się maksymalnie do 204 km/h. To parametry w zupełności wystarczające do komfortowej eksploatacji.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Niespełna 4-metrowe Audi bardzo zwinnie porusza się w mieście. Ma niewielki promień skrętu, a wspomagany turbodołodowaniem motor benzynowy ułatwia wykonywanie dynamicznych manewrów. Z pomocą przychodzi też precyzyjny układ kierowniczy i sprężyste zawieszenie gwarantujące dobrą trakcję. A1 prowadzi się neutralnie, a w razie przesadzenia w zakręcie z gazem, wsparcie przyniesie elektronika. Na autostradzie wszystkim spodoba się stabilność przy większych prędkościach (masa własna 1215 kilogramów), ale delikatnie będzie irytować wzmagający się wraz ze wzrostem szybkości hałas w kabinie. Zużycie paliwa w trasie wyniesie około 5,5 litra, natomiast w mieście niewiele ponad 7.

d6y8xdh

Przyjemność posiadania A1 wiąże się ze sporym wydatkiem. Audi nie ustępuje wymiarami i ceną Mini Cooperowi. Za podstawowego Sportbacka zapłacimy 75 700 złotych, a za mocniejsze 1,4 TFSi już 10 tysięcy więcej. Kolejne 7 800 trzeba dołożyć do automatycznej skrzyni S-Tronic. Do tego dochodzi kilka elektronicznych gadżetów z listy opcji, a kwota wyjściowa poszybuje znacznie powyżej granicy 100 tysięcy. Widoczny na zdjęciach egzemplarz został niemal maksymalnie wyposażony, wobec czego nikogo nie zdziwi cena przekraczająca 150 tysięcy. Zdecydowanie tańsza okaże się Alfa Romeo Mito, ale nie zaoferuje tak bogatego wyposażenia, jakości wykonania i właściwości jezdnych. Mini w kwestii kosztów wypada porównywalnie.

Piotr Mokwiński/ll/moto.wp.pl

d6y8xdh

"Audi A1 Sportback 1,4 TFSI" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzyna, turbo"
Pojemność silnika cm3 "1 395"
Moc KM / przy obr./min "125 / 5 000"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "200 / 1 400 – 4 000"
Skrzynia biegów "automatyczna, 7-stopniowa"
Prędkość maksymalna km/h "204"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "8,9"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "6,2 / 4,2 / 4,9"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "7,4 / 5,6 / 6,2"
Pojemność bagażnika min./max. / l "270 / b.d."
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "3 973 / 1 746 / 1 422"
Cena wersji podstawowej w zł "75 700"
Cena testowanego modelu w zł "152 700"
Plusy null
Minusy null
d6y8xdh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6y8xdh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj