Arrinera Hussarya w barwach polskiej policji
Tuż przed Wielkanocą zawrzało w mediach za sprawą primaaprilisowego żartu poznańskiej policji, która poinformowała że jej flotę zasiliły dwa Porsche. Jak w policyjnych barwach prezentowałby się supersamochód Arrinera Hussarya?
Poznańscy policjanci wywołali niemałe poruszenie. Przyzwyczailiśmy się do widoku radiowozów Skoda Octavia czy VW Passat, więc Porsche 911 Carrera S4 oraz Porsche Cayman powodowały zaskoczenie, niejednokrotnie podsycane oburzeniem. Rzecznik wielkopolskich mundurowych stwierdził, że otrzymali oni unijne dofinansowanie na zakup sportowych samochodów przeznaczonych do patrolowania tras szybkiego ruchu. Okazało się, że cała akcja była jedynie żartem z okazji 1 kwietnia.
Sytuacja jednak spowodowała, że polska spółka, która twierdzi, że wyprodukuje supersamochód Arrinera Hussarya postanowił przygotować zdjęcia przedstawiające pojazd w policyjnych barwach. Superszybkie auto pędzące na sygnale, by dowieźć ratujące życie organy do przeszczepu (jak to ma miejsce we Włoszech z policyjnymi Lamborghini Gallardo)
lub mknące by strzec bezpieczeństwa na polskich drogach - byłby to niezapomniany widok, szczególnie dla piratów drogowych. Najpierw Hussarya musi jednak w ogóle powstać.
Źródło: Arrinera
ll/moto.wp.pl