Uruchamianie "z kabla"
Jeśli nie możemy uruchomić samochodu, możemy naładować akumulator prostownikiem lub uruchomić go przy pomocy przewodów i innego, sprawnego samochodu. Jeśli nie musimy skorzystać z auta od razu, lepiej wybrać pierwszą z tych opcji. Dlaczego? Po uruchomieniu silnika alternator ładuje samochodową baterię prądem o natężeniu większym niż optymalne. Działa to niekorzystnie na żywotność akumulatora. Zjawisko to możemy nieco ograniczyć, uruchamiając odbiorniki prądu - np. światła mijania nawet jeśli mamy te do jazdy dziennej.