Małe auto, wielkie emocje
Producent nieco na wyrost nazwał ten samochód kabrioletem. W rzeczywistości mamy tu do czynienia z nadwoziem typu landaulet, w którym środkowa, materiałowa część dachu porusza się na szynach, łączących ze sobą wszystkie słupki. To rozwiązanie ma sporo zalet. Przede wszystkim dach można otwierać trójstopniowo, regulując w ten sposób ilość powietrza, wpadającego do wnętrza i stopień „otwartości” nadwozia. Całkowicie odsunięty dach daje wrażenia niemal identyczne, jak w kabriolecie. Pozwala delektować się brzmieniem silnika i oczywiście potęguje pozytywne wrażenia z jazdy.