4. Postęp techniczny i nienadążające za nim nawigacje wbudowane
Niemalże codziennie odczuwamy na własnej skórze postęp techniczny. Największy boom mamy już co prawda za sobą, ale producenci wciąż zaskakują nas różnymi ciekawymi funkcjami, o których nie mieliśmy do tej pory pojęcia, że są przydatne. Tyczy się to także nawigacji. Za przykład mogą tutaj posłużyć widoki skrzyżowań w 3D, asystenci pasa ruchu, sterowanie za pomocą komend głosowych czy po prostu duży, wyraźny ekran. Te oraz inne udogodnienia znajdziemy w produktach firmy Mio. O nich muszą najczęściej zapomnieć osoby, które kupują zaledwie kilkuletnie, używane auto. Wymiana modułu na nowy w zdecydowanej większości przypadków (jeśli jest w ogóle możliwa) wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Taki problem nie dotyczy właścicieli przenośnych nawigacji. Jeśli uznamy, że nasza nawigacja przenośna jest już nieco archaiczna, zawsze możemy kupić nową za kilkaset złotych.