Porsche przejmie wiodącą rolę w sportach motorowych?
Chociaż Audi odchodzi z WEC, to Niemcy nie zostawiają wyścigów długodystansowych na pastwę konkurencji. Na posterunku zostaje Porsche, będące udziałowcem VAG i obecnie brylujące na torach (w tym roku wygrało 24h Le Mans prototypem LMP1 919 Hybrid). Marka nie ma raczej kłopotów finansowych, powszechnie nie jest kojarzona z Volkswagenem i jej tradycja w sportach motorowych jest jeszcze dłuższa niż VW. Stałym elementem aktywności już jest seria Porsche Supercup, czyli światowy puchar modelu 911 rozgrywany od niemal ćwierć wieku m.in. przy okazji Grand Prix Formuły 1.
Wygląda więc na to, że VAG potrzebuje części środków inwestowanych do tej pory w motorsport (np. WRC), co jest wiązane m.in. z karą ponad 15 mld USD, jaką musi uiścić w USA. Nie bez znaczenia są także dalsze koszty, jakie wiszą nad VW i resztą grupy z powodu afery spalinowej. Ale relokacja środków w stronę pojazdów elektrycznych będzie także miała wpływ na wizerunek koncernu i zapewni np. Audi dobry start w tej konkurencji. A to będzie procentowało w proekologicznej rzeczywistości, w kierunku której wielkimi krokami zmierza świat motoryzacyjny.