46. Rajd Barbórka: zwycięstwo Kuchara
Tomasz Kuchar (Subaru Impreza)
wygrał rozegrany w Warszawie 46. Rajd Barbórka. Kuchar wygrał pięć z siedmiu rozegranych OS-ów, w tym był najszybszy na trasie odcinka kończącego rajd - Kryterium Karowa.
Drugie miejsce na odcinku Kryterium Karowa zajął Mariusz Stec (Mitsubishi Lancer) ze stratą 4,67 s do zwycięzcy, trzeci był Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer) - strata 4,71 s.
W klasyfikacji generalnej rajdu drugie miejsce zajął Michał Sołowow (Peugeot 207 S2000), który szansę walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej rajdu stracił podczas przejazdu Karowej, gdy przy nawrocie, po uderzeniu w krawężnik uszkodził tylne, prawe koło i większą część trasy odcinka przejechał na ... trzech.
Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej przypadło Maciejowi Oleksowiczowi (Subaru Impreza).
Tomasz Kuchar po raz trzeci w karierze wygrał Rajd Barbórka, ale po raz pierwszy triumfował na trasie prestiżowego Kryterium Karowa. W ubiegłym roku do zwycięstwa zabrakło 0,06 s.
Z walki o zwycięstwo zrezygnował zajmujący trzecie miejsce przed ostatnim odcinkiem specjalnym Kajetan Kajetanowicz z pilotem Maciejem Wisławskim. Załoga Mitsubishi Lancera na trasie ul. Karowej popisywała się efektownymi "bączkami", która brawami nagradzała publiczność.
Wśród kierowców aut z napędem na jedną oś na Karowej najszybciej pojechał Michał Kościuszko (Suzuki Swift S1600) uzyskując siódmy czas. W klasyfikacji generalnej rajdu kierowca z Krakowa uplasował się na 13. pozycji.
Gościem honorowym 46. Rajdu Barbórka był czterokrotny mistrz świata Fin Tommi Makinen, który trzy razy efektownie przejechał odcinek specjalny na ulicy Karowej.