2. Bentley
Kupiony przez Volkswagena w 1998 r symbol brytyjskiej motoryzacji o iście królewskich konotacjach (m.in. w garażu królowej Elżbiety II stoi kilka aut tej marki), dzisiaj radzi sobie doskonale. W ofercie ma luksusowe limuzyny i auta sportowe, które pod swoim brytyjskim garniturem, kryją niemieckie technologie. Ten mariaż okazał się jednak na tyle dobry, że po auta tej marki ustawiają się kolejki zamożnych klientów. A skoro ma się paręset tysięcy dolarów na auto, to trzeba jeszcze trochę wysupłać z kieszeni na jego obsługę.
Według WD wizyty w sieci warsztatów Bentleya to średnio wydatek na poziomie 682,03 GBP (ok. 3900 zł).