Trwa ładowanie...

W Kapsztadzie policja rekwiruje telefony kierowców

W Kapsztadzie policja rekwiruje telefony kierowcówŹródło: ER24 EMS (Pty) Ltd./CC BY-SA 2.0
d6dghhs
d6dghhs

Rozmawiając przez telefon w czasie jazdy kierowca musi korzystać z zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego - taki przepis obowiązuje w większości krajów na świecie. Jednak mimo karania mandatami i wielu akcji promujących bezpieczne zachowanie za kierownicą, znaczna część kierowców nadal trzyma aparat w ręku podczas jazdy. W Kapsztadzie w RPA wymyślono nowy sposób walki z niezdyscyplinowanymi kierowcami – policja rekwiruje im telefony.

W RPA za korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi mandat wysokości 500 randów, czyli nieco ponad 200 zł. Policja w Kapsztadzie stwierdziła, że taka kara nie dyscyplinuje kierowców i jest za mało dotkliwa. Dlatego teraz, w chwili złapania kierowcy rozmawiającego przez telefon w czasie jazdy, policja rekwiruje jego telefon na 24 godziny. Nieco gorzej mają złapani w piątek, gdyż oni swój aparat mogą odebrać dopiero w poniedziałek.

Policjant przy kierowcy zamyka telefon w specjalnym pojemniku, który następnie trafia do depozytu na komisariacie. Właściciel telefonu może jednak wyjąć kartę SIM i kartę pamięci, przez co kara okazuje się nieco mniej dotkliwa. Choć pomysł wydaje się kontrowersyjny, to policjanci mają nadzieję, że poprawią w ten sposób bezpieczeństwo na drogach.

Czy taki przepis sprawdziłby się w Polsce? A może jednak jest to zbyt surowa kara?

d6dghhs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6dghhs
Więcej tematów