Trwa ładowanie...

Ubezpieczenie "hybrydy” i "elektryka”. Za ekologię trzeba dopłacić

Wzrasta liczba samochodów elektrycznych, które poruszają się po polskich drogach. Właściciele takich nowoczesnych pojazdów niestety muszą ponieść dość wysokie koszty ubezpieczenia. Porównaliśmy ceny polis tego samego modelu z trzema rodzajami napędu.

Ubezpieczenie "hybrydy” i "elektryka”. Za ekologię trzeba dopłacićŹródło: Materiały prasowe, fot: Nissan
d1hsgve
d1hsgve

Koszt zakupu polisy OC oraz pakietów OC + AC dla samochodu elektrycznego, hybrydowego i spalinowego różnią się od siebie, ponieważ jednym z elementów, który podlega kalkulacji polisy jest pojemność i moc silnika. Porównanie na podstawie jednego modelu daje obraz różnic, pomiędzy trzeba rodzajami napędu w tym samym modelu auta. Nowy Volkswagen Golfa jest bowiem dostępny z napędem spalinowym, hybrydowym oraz elektrycznym. W ramach analizy sprawdziliśmy koszt pierwszego ubezpieczenia następujących pojazdów:

  • Wariant 1: nowy Volkswagen e-Golf z rocznika 2017 (136 KM / 100 kW)
  • Wariant 3: nowy Volkswagen Golf VII 1.0 TSI BMT Trendline DSG z rocznika 2017 (110 KM / 81 kW)
d1hsgve

Dodatkowe założenia dotyczące ubezpieczanego auta i jego właściciela, zostały zaprezentowane poniżej.

Ubezpieczający będzie parkował samochód w garażu indywidualnym (Warszawa, kod pocztowy: 02 - 958) i używa go regularnie. Właściciel auta zamierza wykorzystywać swój pojazd do celów prywatnych (spodziewany roczny przebieg: 8000 km). Posiadaczem nowego VW Golfa jest trzydziestodziewięciolatek z Warszawy (żonaty adwokat z dwójką niepełnoletnich dzieci). Kierowca uzyskał prawo jazdy kategorii „B” w dniu 22 stycznia 1998 r. Nowe auto to drugi samochód w gospodarstwie domowym. Ubezpieczający będzie jedynym użytkownikiem pojazdu. Kierowca nowego VW Golfa spowodował ostatnią szkodę sześć lat temu. Kupowana polisa OC ma obowiązywać od końca stycznia 2018 r. Ubezpieczenie zostanie zamówione przez Internet i opłacone jednym przelewem.

Po uwzględnieniu wszystkich zaprezentowanych założeń okazuje się, że oferta ubezpieczeń OC dla właściciela elektrycznego auta jest nieco węższa. Nie wszyscy ubezpieczyciele uwzględnili bowiem samochody „na prąd” przy konstruowaniu cenników. W analizowanym przykładzie, zdecydowanie najwyższy koszt obowiązkowej polisy OC, dotyczy hybrydowego VW Golfa (średnia składka: 1072 zł). Mniej trzeba zapłacić za ubezpieczenie wersji elektrycznej (średnio: 902 zł) oraz spalinowej (959 zł). „Golf posiadający tradycyjny napęd, cechuje się natomiast najniższą minimalną składką za OC (617 zł). Zauważalnie wyższy koszt ubezpieczenia wersji hybrydowej to z kolei efekt dużej mocy pojazdu (aż 204 KM)” - komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Z istotną różnicą kosztów mamy do czynienia również w przypadku pakietów OC + AC. Średnia składka dla takiego zestawu dwóch polis wynosi odpowiednio 3300 zł (napęd spalinowy), 3882 zł (napęd hybrydowy) oraz 3834 zł (napęd elektryczny). W kontekście pakietu ubezpieczeń OC i AC, kluczowe znaczenie ma różnica wartości auta wpływająca na koszt autocasco.

„Warto zdawać sobie sprawę, że porównywana elektryczna i hybrydowa wersja VW Golfa obecnie kosztuje około 160 000 zł - 165 000 zł. Cena analizowanego auta z napędem spalinowym (Volkswagen Golf VII 1.0 TSI BMT Trendline DSG) to mniej więcej 82 000 zł. Konieczność dopłacenia bardzo dużej kwoty za samochód elektryczny lub hybrydowy, oczywiście stanowi sporą barierę dla polskich kierowców. - mówi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

d1hsgve
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hsgve
Więcej tematów